Przywódca Turkmenistanu odda władzę

Wieloletni przywódca Turkmenistanu Gurbanguły Berdymuchamedow ogłosił, że chce oddać władzę “młodym liderom”. Jest już data przedterminowych wyborów prezydenckich.

Asystent przewodniczącego Centralnej Komisji Wyborczej Turkmenistanu Bezirgen Karajew powiedział w poniedziałek, że 12 marca odbędą się w tym państwie przedterminowe wybory prezydenta. Do tego czasu pełniącym obowiązki głowy państwa pozostawać będzie sprawujący tę funkcję od 2006 r. Gurbanguły Berdymuhamedow.

Poprzednie wybory, w których Berdymuhamedow zdobył oficjalnie 97,7 proc. głosów przy frekwencji na wysokości 97 proc. miały miejsce w 2017 r. Kolejne powinny odbyć się w 2024 r. Niespodziewane przedterminowe wybory zainicjował prawdopodobnie sam przywódca dotychczas utrzymujący niepodzielną władzę w swoim ręku.

11 stycznia w Aszchabadzie odbyło się posiedzenie Chalk Asmachaty – Rady Ludowej, izby wyższej turkmeńskiego parlamentu. W programie posiedzenia znalazło się nakreślenie przez prezydenta strategii rozwoju kraju przez kolejne 30 lat.

W czasie swojego przemówienia Berdymuhamedow wyraźnie zasugerował, że zamierza przynajmniej częściowo oddać władzę. “Teraz już 15 lat pracuję na najwyższym i bardzo odpowiedzialnym stanowisku prezydenta Turkmenistanu. Jednocześnie pełnię funkcję prezesa gabinetu ministrów Turkmenistanu, przewodniczącego Rady Bezpieczeństwa Państwa, naczelnego dowódcy Sił Zbrojnych Turkmenistanu” – Berdymuhamedow wymieniał pełnione funkcje wspominając jeszcze o przewodniczeniu jednej z izb parlamentu.

“Popieram ideę, aby drogę do zarządzania państwem na nowym etapie rozwoju dać młodym liderom naszego kraju, wychowanym w środowisku duchowym i zgodnie z wysokimi wymaganiami naszych czasów. Jako przewodniczący Chalk Asmachaty zamierzam dalej kierować moje ogromne doświadczenie życiowe i polityczne na ten obszar” – słowa przywódcy zacytował portal Chronika Turkmenistana. Wyraźnie zasugerował on więc, że nie wycofa się całkowicie z działalności politycznej.

Berdymuhamedow nie skonkretyzował kogo widzi jako swojego następcę. Komentatorzy typują jednak jego 40-letniego syna Serdara, który od rok pełni funkcję wicepremiera Turkmenistanu.

Berdymuhamedow prezentował się wobec swojego społeczeństwa jako człowiek wielu talentów. Wobec swoich obywateli promował już uprawianie sportów. Dał się też poznać jako kompozytor i pianista, a także doskonały żołnierz, miał miedzy innymi pilotować samolot wojskowy. Oficjalnie jest też autorem kilkudziesięciu książek o bardzo szerokim zakresie tematycznym.

ria.ru/hronikatm.com/kresy.pl