Prezydent Uzbekistanu, Szawkat Mirzijojew kontynuuje czystki kadrowe ponad rok po objęciu władzy po śmierci poprzednika.

Jak podał w środę portal Bankier.pl za agencją Reuters nowy prezydent Uzbekistanu polecił zwolnić 562 pracowników miejscowego Ministerstwa Finansów. To bardzo wysoka proporcja zmian kadrowych, biorąc pod uwagę, że w resorcie zatrudnionych jest około 3 tys. pracowników. Kolejnych 13 tys. pracuje w instytucjach administracyjnych podlegających temu ministerstwu.

Jak wytłumaczono w komunikacie zwolnieni zostali urzędnicy zatrudnieni za czasów “poprzedniego ministra”. Najpewniej chodzi o Rustama Azimowa, który został ministrem finansów jeszcze w 2005 roku i został zwolniony w grudniu zeszłego roku, wkrótce po objęciu przez Mirzijojewa stanowiska prezydenta.

Prezydent Mirzijojew uzasadnił polecenie przeprowadzenia tak szeroko zakrojonych zmian kadrowych koniecznością “wykorzenienia nieefektywności” w pracy Ministerstwa Finansów oraz pozbycia się “szpicli”, którzy mieli szargać reputację władz.

Szawkat Mirzijojew przejął prezydenturę Uzbekistanu w grudniu 2016 po śmierci pierwszego prezydenta tego kraju, rządzącego nim od czasu rozpadu Związku Radzieckiego Islama Karimowa. Nowy prezydent zapowiedział podjęcie głębokich reform gospodarczych. Rozpoczął także zmiany kadrowe w strukturach władzy odsuwając wielu dawnych współpracowników zmarłego przywódcy.

bankier.pl/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply