Dostawy uzbrojenia dla Ukrainy opróżniły magazyny sił zbrojnych USA, twierdzi portal DefenseNews.

W związku z taką sytuacją siły zbrojne USA domagają się radykalnego zwiększenia produkcji pocisków artyleryjskich kalibru 155 mm, czyli najbardziej standardowej amunicji w systemie NATO.

Zastępca sekretarza obrony ds. zaopatrzenia, technologii i logistyki Doug Bush poinformował, że Kongres zatwierdził już plany resortu przeznaczenia ponad 600 mln dol. na inwestycje przemysłowe w ramach projektu ustawy o polityce obronnej.

„Finanse są już na miejscu, kontrakty są w działaniu, aby, w zasadzie, potroić produkcję [pocisków kaliber] 155 milimetrów” – Bush powiedział  DefenceNews na marginesie Forum Obrony Narodowej im. Reagana. „Kongres, w dodatku, ma fundusze, które znów zostały podwojone” – powiedział zastępca sekretarza obrony przyznając jednak, że to “zajmie lata”.

„Chcemy móc tworzyć nasze zapasy nie tylko do tego [stanu], gdy rozpoczęliśmy wojnę, ale wyżej. Postulujemy porządny – w okresie trzech lat – radykalny wzrost produkcji amunicji konwencjonalnej”.

Sekretarz armii Christine Wormuth powiedziała dziennikarzom, że planowany jest wzrost produkcji pocisków 155 mm z 14 tys. miesięcznie do 20 tys. na wiosnę przyszłego roku i do 40 tys. do 2025 r. Kontrakty na dostawy tego rodzaju amunicji zostały już podpisane z trzema prywatnymi firmami: General Dynamics Ordnance and Tactical Systems, American Ordnance i IMT Defence.

Według portalu USA dostarczyły Ukrainie ponad milion pocisków artyleryjskich.

Czytaj także: Były dyplomata USA ds. Ukrainy: Jedynym sposobem na zakończenie wojny jest klęska Rosji

defensenews.com/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply