Senatorowie USA: Biały Dom nie przedstawił przekonującego uzasadnienia dla zabicia Sulejmaniego

W środę w Senacie USA odbył się zamknięty briefing, na którym przedstawiciele Białego Domu zapoznali senatorów z powodami, dla których przeprowadzono zamach na irańskiego generała Kasema Sulejmaniego. Zdaniem Demokratów oraz części Republikanów, przedstawione dowody były nieprzekonujące.

Biały Dom wielokrotnie podkreślał, że zabicie gen. Sulejmaniego było akcją prewencyjną – szef Brygad Al-Kuds miał planować krwawe ataki na amerykańskie cele na Bliskim Wschodzie. Demokraci, którzy chcieli dostać więcej informacji, dlaczego zabito Sulejmaniego, wyszli ze spotkania nieprzekonani. Zdaniem przywódcy demokratycznej mniejszości w Senacie Chucka Schumera, urzędnicy nie odpowiedzieli na wiele ważnych pytań. Demokratyczny senator Gerry Connolly uznał, że briefing był „głęboko nieprzekonujący” a administracja nie udowodniła, że irańskie ataki były bliskie.

Niezadowoleni z briefingu byli również niektórzy Republikanie. “Zaufajcie nam. Właśnie do tego wszystko się sprowadza” – podsumował briefing republikański senator Eliot Engel, przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych. „Ale nie jestem pewien, czy +zaufajcie mi+ jest dla mnie satysfakcjonującą odpowiedzią” – mówił Engel. Inny Republikanin, Mike Lee z Utah powiedział, że był to “prawdopodobnie najgorszy briefing”, jaki widział w ciągu 9 lat spędzonych w Senacie. Według niego urzędnicy administracji ostrzegali senatorów przed dyskutowaniem zasadności dalszych działań zbrojnych przeciwko Iranowi, ponieważ to ośmieliłoby Teheran.

„To niedopuszczalne, aby urzędnicy administracji.. przychodzili i mówili nam, że nie możemy debatować i omawiać zasadności interwencji wojskowej przeciwko Iranowi. To jest nieamerykańskie, niekonstytucyjne i złe” – mówił wyraźnie wzburzony Lee. Jak twierdził, szedł na spotkanie niezdecydowany, czy poprzeć antywojenną rezolucję Demokratów, lecz po briefingu podjął decyzję o poparciu jej. On również mówił, że przedstawiciele Białego Domu nie przedstawili żadnych dowodów na ataki szykowane przez gen. Sulejmaniego.

Natomiast senator Jim Risch, republikański przewodniczący Senackiej Komisji Spraw Zagranicznych, nazwał spotkanie „jednym z najlepszych briefingów”, jakie odbył jako członek Kongresu. Według niego przedstawiona informacja była „krystalicznie czysta”.

Telewizja CNN określiła briefing w Senacie mianem “napiętego” i “gorącego”. Przedstawiciele administracji wyszli z niego po zaplanowanym czasie 90 minut, mimo iż senatorowie wciąż chcieli zadawać pytania. “Mieliśmy tam 97 senatorów, 15 zadało pytania. Gdy pytania zaczęły być trudne, wyszli. Poprosiłem o zobowiązanie, że wszyscy wrócą w ciągu tygodnia. Nie dostaliśmy jeszcze takiego zapewnienia” – mówił CNN Chuck Schumer.

Kilka dni dziennikarka New York Timesa Rukmini Callimachi napisała na Twitterze, powołując się na swoje źródła, że dowody na nieuniknioność irańskich ataków planowanych rzekomo przez Sulejmaniego, są “cienkie jak brzytwa”.

CZYTAJ TAKŻE: Ambasador Iranu przy ONZ: śmierć Sulejmaniego została pomszczona, nie planujemy nowych działań wojskowych

Kresy.pl / AP / CNN / Business Insider