Deputowany Izby Reprezentantów – izby niższej amerykańskiego parlamentu uznał, że Stanom Zjednoczonym potrzebny jest banknot o nowym nominale i że powinien zostać opatrzony wizerunkiem obecnego prezydenta kraju.

Kongresman Partii Republikańskiej Joe Wilson poinformował o swojej propozycji na portalu społecznościowym X. Jak ogłosił – „ informuję, że opracowuję projekt ustawy nakazujący Biuru Grawerunku i Druku zaprojektowanie banknotu [o wartości] 250 dolarów z wizerunkiem Donalda J. Trumpa. Bidenaflacja zniszczyła gospodarkę, zmuszając amerykańskie rodziny do noszenia przy sobie większej ilości gotówki. Najbardziej wartościwa ustawa dla najcenniejszego prezydenta!”.

 

W ramach komentarza do inicjatywy kongresmana, portal Al Mayadeen przypomniał lipcowy raport „The Economist”, który prognozował dalsze pogarszanie sie stanu amerykańskich finansów. Dług publiczny USA wzrósł od 1990 r. z 40 proc. do 98 proc. PKB. 

USA mają ósmy najwyższy wskaźnik długu publicznego netto w stosunku do PKB na świecie, zgodnie z danymi opublikowanymi przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy w kwietniu zeszłego roku. Kilka innych rozwiniętych gospodarek jest jednak bardziej zadłużonych niż Stany Zjednoczone. Japonia zajmuje drugie miejsce z udziałem ze wskaźnikiem 158 proc. PKB. Włochy zajmują trzecie miejsce z udziałem 129 proc.

Według prognoz MFW deficyt USA w 2024 r. wyniesie 6,5 proc. PKB.

USA mogą zadłużać się bez większych konsekwencji tak długo, jak dolar pozostaje globalną walutą rozliczeniową i rezerwową. Ponieważ od 1971 r. amerykańska waluta nie jest już wymienialna na złoto, w praktyce popyt na dolara opiera się na wierze w amerykańską potęge militarną, polityczną i ekonomiczną. Tym bardziej, że nie stoi już za nią wartość towarów produkowanych w USA, w sytuacji, gdy przemysł przesunął się do Azji, głównie do Chin.

Pozycja dolara słabnie bardzo stopniowo, jednak instytucjonalne plany zastępowania do w handlowych rozliczeniach i globalnych finansach napotykają na agrsywną reakcję Waszyngtonu.

x.com/english.almayadeen.net/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Dodaj komentarz