Komputery rosyjskich rakiet Iskander i Kalibr, a także inny nowoczesny sprzęt wojskowy, którego Rosjanie używają w inwazji na Ukrainę, zawiera podzespoły pochodzące z USA, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Holandii, Japonii, Izraela oraz Chin – piszą analitycy brytyjskiego think tanku RUSI (Royal United Services Institute).

Analitycy podkreślają, że rosyjska broń zawiera komponenty produkowane na Zachodzie. Nie jest pewne, czy producenci wiedzieli, że rosyjskie wojsko będzie końcowym użytkownikiem. Rosjanie stworzyli sieć firm, które miały zatrzeć tego rodzaju ślady – zwracają uwagę Jack Walting i Nick Reynolds, autorzy opublikowanego w kwietniu raportu “Operacja Z. Śmierć imperialnych marzeń”.

Raport RUSI przywołuje analizy szczątków rosyjskich rakiet, które w kwietniu zostały znalezione na Ukrainie. Chodzi m.in. o pocisk Iskander-K. Jest on jednym z najbardziej zaawansowanych rosyjskich systemów uzbrojenia. Jest wyposażony w komputer zdolny do pozyskiwania danych z różnych czujników, które pozwalają sterować rakietą. “Komputer rakiety jest mniej więcej wielkości kartki papieru A4 i mieści się w osłonie termicznej, która jest w stanie wytrzymać ciśnienie i ciepło, gdy pocisk przyspiesza. Komputer musi być wyjątkowo wytrzymały, stąd wymaga użycia wysoce specjalistycznych materiałów. Spośród siedmiu punktów mocowania gniazd umożliwiających przenoszenie danych przez osłonę termiczną do części nośnych rakiety jedna ma konstrukcję z czasów sowieckich i jest produkowana w Rosji. Pozostałe sześć to produkty firm amerykańskich” – wskazano w raporcie.

Zobacz także: Media: Rosjanie wykorzystują francuskie uzbrojenie na Ukrainie [+VIDEO/+FOTO]

Autorzy podkreślają, że pocisków Kalibr i rakieta Tornado-S wykorzystują żyroskop produkcji amerykańskiej. Z kolei rosyjski system przeciwlotniczy TOR-M2 używa w radarze brytyjskiego oscylatora, a najnowsze rosyjskie radiostacje wojskowe Aqueduct posiadają części pochodzące z Niemiec, Holandii, Korei Płd. i Japonii.

W jednym z rosyjskich wozów bojowych znaleziono pochodzący z Francji nowoczesny celownik na podczerwień.

Zdaniem analityków pokazuje to, że Rosjanie przy produkcji broni są uzależnieni od zachodnich komponentów. Rosyjscy dowódcy byli przekonani, że inwazja będzie krótka, a teraz są zmuszeni oszczędzać niektóre bardziej zaawansowane rodzaje broni.

“Rosyjskie służby specjalne walczą o odbudowę tajnych dostaw łańcuchów, aby nadal pozyskiwać kluczowe komponenty dla rosyjskiego przemysłu obronnego” – podkreślono w raporcie.

Zobacz także: Francja złamała zasady przyjęte w UE dostarczając broń Rosji

static.rusi.org / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply