Decyzja w sprawie “merytorycznego i organizacyjnego opracowania zintegrowanego programu edukacji seksualnej” będzie podjęta 31 stycznia.
Portal Pch24.pl informuje, że wprowadzenie programu w życie chce prezydent Słupska Robert Biedroń. “W uzasadnieniu do projektu czytamy m.in., że prowadzona w polskich szkołach od 1 września 2017 roku edukacja seksualna ‘jest zawężona do wybranych tematów prezentowanych w sposób ogólny’. Zdaniem projektodawców budzi to wątpliwości ‘co do stanu wiedzy naukowej’, jaka jest przekazywana dzieciom i młodzieży podczas kursu.W uchwale dano do zrozumienia, że treści przygotowane przez MEN w zakresie edukacji seksualnej są przeżytkiem, ponieważ „nie zawierają istotnych elementów z zakresu nowoczesnej edukacji seksualnej”. Chodzi m.in. o braki programowe dotyczące „równouprawnienia w związkach seksualnych czy samodecydowania o sobie'” – informuje portal.
Radni powołali się również na analizy sporządzone przez Rzecznika Praw Obywatelskich, według których “podręczniki szkolne stereotypowo traktują m.in. role płciowe i osoby starsze, a prezentowane w nich treści nie znajdują odzwierciedlenia w danych statystycznych i badaniach naukowych np. w odniesieniu do orientacji seksualnej czy transpłciowości”. “Nowoczesna edukacja seksualna” ma służyć, według radnych, podniesieniu “jakości w zgodzie z obowiązującym stanem wiedzy naukowej oraz standardami równego traktowania”.
Obecny program edukacji seksualnej, aprobowany przez MEN, ma uniemożliwiać uczniom “świadome wkraczanie” w sferę seksualności.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Biedroń chce być prezydentem Polski
Kresy.pl / Pch24.pl
To takie oczywiste,że seksualizm w szkołach słupskich wzbogacić należy o doświadczenia “prezydenckich” pedałów.
@zefire He, he, jak widać tęczowa zaraza zainfekowała radnych ze Słupska. Swoją drogą to która szanująca się społeczność wybiera na swojego szefa tęczowego pajaca.
Jako “prawidło” dla młodzieży będzie służył prezydent Słupska Robert Biedroń?