Prezydent Rosji Władimir Putin podczas dzisiejszego przemówienia w siedzibie Służby Wywiadu Zagranicznego (SWR) zauważył , że zagraniczne służby wywiadowcze coraz częściej dopuszczają się cyberataków na kraj.

Zdaniem Putina obserwujemy nasilenie aktywności zagranicznych agencji wywiadowczych wymierzonej w Rosję i jej sojuszników. Rosyjski przywódca podkreślił, że prowadzanie cyberataków to tylko jedna z metod pozyskiwania przez inne kraje poufnych informacji Federacji Rosyjskiej.

Wcześniej, na początku tego miesiąca dyrektor SWR Siergiej Naryszkin oświadczył, że wojna gospodarcza przeciwko Rosji należy do priorytetów amerykańskiej administracji, a USA i ich sojusznicy dążą do zepchnięcia Rosji w chaos.

Wśród priorytetów amerykańskich struktur państwowych jest w istocie wojna gospodarcza przeciwko Rosji. Zgodnie z otrzymanymi danymi Waszyngton zamierza wzmacniać presję w postaci sankcji na nasz kraj i szuka do tego nowych pretekstów – stwierdził Naryszkin w Radzie Federacji, wyższej izbie parlamentu Rosji.

Jak informowaliśmy wzeszłym tygodniu “Washington Post” ujawnił, że Barack Obama pod koniec swojej prezydentury, już po wyborze, ale przed zaprzysiężeniem Trumpa zaakceptował plan rozmieszczenia w rosyjskiej infrastrukturze informatycznej “cyberbomb”. Miał to być odwet za rzekomą ingerencję Rosji w amerykańskie wybory prezydenckie.

 

Dziennik tłumaczył, że są to cyfrowe odpowiedniki bomb, które mogą zostać wykorzystane do cyberataków w każdym momencie, na przykład w chwili wybuchu ewentualnego konfliktu pomiędzy USA a Rosją. Cyberbroń przeciw Rosji miała zostać przygotowana między innymi przez Agencję Bezpieczeństwa Narodowego (NSA) i CIA.

Według źródeł Washington Post projekt rozmieszczenia w Rosji cyberbroni nie wyszedł jednak poza fazę planowania. Dziennik zaznacza, że obecnie decyzja o jego dalszej realizacji należy do administracji prezydenta USA Donalda Trumpa.

kresy.pl / rp.pl / rmf24.pl / tass.com

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply