Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdoğan podczas szczytu BRICS w Kazaniu powiedział, że organizacja przyczynia się do kształtowania sprawiedliwego porządku świata. Dodał, że bardzo docenia „jednoczenie się z przyjaciółmi na wielostronnych platformach i poszukiwanie rozwiązań wspólnych problemów w oparciu o zdrowy rozsądek”.
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdoğan podczas szczytu BRICS w Kazaniu powiedział, że organizacja w „wyjątkowy sposób przyczynia się do kształtowania sprawiedliwego porządku świata”.
„W obecnych warunkach rośnie podatność społeczna i gospodarcza, a równowaga sił ulega zmianie. Mechanizmy polityczne i finansowe, produkt okresu powojennego, nie mogą sprostać obecnym oczekiwaniom. Turcja jest przekonana, że bardziej sprawiedliwy świat jest możliwy. Napotykamy liczne wyzwania. Turcja jest zdecydowana wspierać dialog z BRICS, z którymi nawiązaliśmy bliskie stosunki, oparte na wzajemnym szacunku i korzystnej dla obu stron współpracy. To miejsce ma wyjątkowy wkład w budowę sprawiedliwego porządku świata” – prezydent Turcji Recep Tayyip Erdoğan.
Erdoğan dodał, że Turcja bardzo docenia jednoczenie się z przyjaciółmi na platformach wielostronnych i „poszukiwanie rozwiązań wspólnych problemów w oparciu o zdrowy rozsądek”.
„Połączenie tych dwóch aspektów może prowadzić do wspierania handlu, wzrostu gospodarczego i stabilnego rozwoju, dlatego uważamy wzmocnienie współpracy wielostronnej na rzecz sprawiedliwego globalnego rozwoju i bezpieczeństwa za niezwykle istotną kwestię” — Recep Tayyip Erdoğan.
Przypominamy, w czerwcu bieżącego roku minister spraw zagranicznych Turcji Hakana Fidana oznajmił, że jego kraj rozważa dołączenie do bloku BRICS. Powiedział, że część krajów europejskich sprzeciwia się dołączeniu Ankary do UE, w związku z tym rząd rozważa przystąpienie do innej organizacji. „Oczywiście chcielibyśmy zostać członkiem BRICS. Zobaczymy, jak to będzie w tym roku”, powiedział Hakan Fidan. Zaznaczył, że Turcja nie może ignorować faktu, że BRICS „oferuje innym krajom dobrą alternatywę”.
Do deklaracji szefa tureckiej dyplomacji odniósł się rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Oznajmił, że Moskwa z zadowoleniem przyjmuje wolę Ankary dotyczącą przyłączenia się do BRICS. „Wszyscy oczywiście cieszymy się ze zwiększonego zainteresowania BRICS ze strony naszych sąsiadów, w tym tak ważnych partnerów jak Turcja”.
We wrześniu Turcja złożyła formalny wniosek o dołączenie do grupy BRICS.
BRICS powstał w 2006 roku i początkowo obejmował Brazylię, Rosję, Indie i Chiny. Niezachodnie potęgi postanowiły nawiązać bliższe relacje w obliczu istniejącej wówczas jeszcze hegemonii USA i ich sojuszników. Następnie dołączyła Republika Południowej Afryki.
24 sierpnia 2023 r. przywódcy krajów BRICS przyjęli deklarację o zaproszeniu do niego Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Arabii Saudyjskiej, Iranu, Argentyny, Egiptu i Etiopii. Pełne członkostwo nowych krajów w organizacji rozpoczęło się 1 stycznia 2024 roku, z wyjątkiem Argentyny, która po zwycięstwie Javiera Milei w wyborach prezydenckich wycofała się z formatu.
Podczas tegorocznego szczytu BRICS opublikowano wspólną deklarację zawierającą 134 punkty na 43 stronach. Wśród głównych tematów znajduje się dalszy rozwój stowarzyszenia, sankcje, rozwiązywanie konfliktów regionalnych, w tym na Ukrainie i na Bliskim Wschodzie.
tass.com/Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!