We wtorek, 3 czerwca, prezydent Litwy Dalia Grybauskaitė udaje się z wizytą do Polski, gdzie weźmie udział w spotkaniu przywódców państw Europy Środkowo-Wschodniej i prezydenta USA Baracka Obamy, zaś 4 czerwca na zaproszenie prezydenta Polski Bronisława Komorowskiego będzie uczestniczyła w obchodach 25-lecia pierwszych wolnych wyborów.

Zaproszenie na uroczystości związane z 25. rocznicą wyborów z 4 czerwca 1989 roku otrzymali przywódcy unijni oraz przywódcy: Litwy, Łotwy, Estonii, Czech, Słowacji, Węgier, Rumunii, Bułgarii, Słowenii, Chorwacji, Finlandii, Niemiec, Austrii, Luksemburga, Ukrainy, Belgii oraz premier Kanady.

Spotkanie ma dotyczyć kryzysu ukraińskiego, bezpieczeństwa w regionie, w tym bezpieczeństwa energetycznego, a także przygotowań do wrześniowego szczytu NATO w Walii.

„Pokojowa walka o wolność państw bałtyckich i Polski nawet po ćwierć wieku jest przykładem dla innych narodów podążających drogą demokracji, zwłaszcza dla Ukrainy” – przed wizytą w Polsce powiedziała przywódczyni państwa litewskiego Dalia Grybauskaitė.

L24.lt

9 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. suwaliszek
    suwaliszek :

    Pani Dalia jest nam potrzebna aby odzyskać Kresy ( patrz temat: Jak odzyskać Kresy – scenariusz wydarzeń ). Ona wie, że Litwa potrzebuje Polski po tym jak dostali kosza od skandynawów. Nie popieram doktryny Giedroycia ale wsparcie naszych dawnych uczestników Unii Lubelskiej tworzy przychylną nam opinię w tych krajach. A to otworzy nam drogę do udanego plebiscytu – większość Lietuvisów – razem oczywiście z wszystkimi Wilniukami – nie zagłosuje za swoimi nacjonalistami a za nową Unią z Polską.

    • tommi59
      tommi59 :

      Watpie moze jedynie na wilenszczyznie tak zaglosuja bo wiekszosc zmudzinów to szowinisci antypolsko nastawieni ale oni obudza sie jak rosja skonczy z ukraina,bo to ze litwa jest w nato to jedna wielka lipa a polacy za okupacje wilenszczyzny walczyc o litwe nie beda to jest oczywiste

      • suwaliszek
        suwaliszek :

        W.S.P. tommi59: ” jak rosja skończy z ukrainą” ( duże litery proszę a zwłaszcza wobec Polaków!!! ) to Litwa będzie jeszcze bardziej zabiegała o względy Polaków – nie tylko w RP – ze strachu przed rosyjską machiną wojenną rozgrzaną na Ukrainie. Jak pan słusznie zauważył ” to ze litwa jest w nato to jedna wielka lipa” a więc są skazani na Polskę. Jednak jeśli my będziemy się na nich dąsać to popełnią po raz kolejny polityczne samobójstwo: poddadzą się Rosji. Litwa już zaczęła zabiegać o względy Polaków na Litwie – przerwane walką wyborczą z Tomaszewskim – proponując wystawienie pomnika Piłsudskiemu na Rossie.

        • jaroslaus
          jaroslaus :

          “Litwa” to kraj bąbelkowy, którego istnienie jest w swej istocie podobne do istnienia wielu krajów afrykańskich. Jego istnienie nie jest Polsce do niczego potrzebne – wojska to nie ma, ludności też nie ma, lotnictwa nie ma. Ma za to dług w krwi do spłacenia, 20 tysięcy pomordowanych Polaków w Ponarach, kilka tysięcy pod Kownem, zniszczenie polskości w Kowieńszczyźnie i oczywiście obligatoryjny ZWROT Wileńszczyzny. A jak będą się stawiać to jeszcze Kowno oddadzą. Za nim to jest już chyba tylko morze.

  2. mjd9
    mjd9 :

    Nikt z szanownych młodych forumowiczów nie dostrzegł był, że tytuł powyższego artykułu jest konfabulacją. Być może nie dostrzegł tego również i sam szanowny autor. Przyczyna jest prosta, jest nią młodość. Oto co znaczy brak doświadczenia życiowego związanego z brakiem pamięci historycznej, połączony z brakiem normalnych mediów, brakiem normalnych historyków poszukujących faktów prawdziwych a nie prasowych i po prostu brakiem wszelkiej normalności. Ćwierć wieku korporacyjnego etatystycznego socjalizmu robi swoje.
    Pamiętam doskonale tamte wybory sprzed ćwierć wieku, że wcale nie były wolne. Nazywały się wówczas “kontraktowe” i głosowaliśmy na czerwonych socjalistów z PZPR oraz na wybrańców pana generała Czesława Kiszczaka, którzy wsławili się przyciskaniem komucha przy okrągłym stole. Tak go przyciskali, że o mały włos komuch ów nie pękł ze śmiechu. To był taki teatrzyk rozpoczynający budowanie fasady, aby pospólstwo myślało, że to naprawdę.
    Młodzi forumowicze: nie było w Polsce do tej pory ani jednych wolnych wyborów do parlamentu od zakończenia II wojny światowej. Po tamtych wyborach kontraktowych nastąpiło uregulowanie systemu wyborczego w taki sposób, że od tej pory można głosować wyłącznie na listy, które są układane przez liderów ugrupować parlamentarnych, będących klientami pewnej zagranicznej korporacji i posłusznie się słuchających oficerów prowadzących w zamian za jurgielt otrzymywany jak za czasów stanisławowskich „ze wszystkich stron”. Gdy jeden jedyny WCz. poseł Sawicki próbował się wymigać i zagłosować przeciw w zbrodniczym głosowaniu wprowadzającym przymus szczepienia zdrowych ludzi w Polsce nie wiadomo czym, bez żadnej ochrony prawnej i bez możliwości pozywania koncernów w razie wystąpienia objawów poszczepiennych, to natychmiast znalazły się na niego kompromitujące taśmy oraz stracił pewny wybór na prezesa PSL-u. I potem był już bardzo grzeczny, jak cały co do nogi parlament /100 procent za ustawą/. Korporacja ta jest w Polsce właścicielem wszystkich tych rzekomo konkurujących ze sobą firm z kolorowymi logo. Jest to korporacyjny, etatystyczno socjalistyczny twór. Znajdźcie sobie w internecie jak się nazywa, bo zapewne nawet takiej podstawowej informacji nie znacie w ogóle.
    A druga sprawa, to że demokracja w Polsce ma charakter fasadowy, tworzy niebywale kosztowne wesołe stanowiska pracy pozorowanej dla znajomych królika, jest tego ogromna ilość i są to popieracze systemu. Z tym, że nie chciałbym się tu jawić jako zwolennik demokracji. Demokracja jest pomysłem Mordechaja Marksa zwanego Karolem, który to podły człowiek stręczył ją, gdyż chciał w ten sposób zdopingować innych podłych ludzi, aby przy pomocy taniego populizmu polegającego na przekupywaniu i judzeniu pospólstwa naruszaniem dziesiątego przykazania Dekalogu, skłonić pospólstwo do socjalizmu i łamać siódme przykazanie, a w razie słusznego oporu i piąte. Tak jest, demokracja niechybnie stacza się zawsze w bagno socjalizmu, właśnie przez ten mechanizm.
    Co więcej, nieokiełzana demokracja chce zajmować się nieograniczonym procedowaniem Praw Naturalnych /Prawa do Życia, Prawa do Własności i Prawa do Wolności, którymi to Prawami Stwórca obdarzył wszystkich niewinnych ludzi niezależnie od tego, w jakiej są fazie swojego osobniczego rozwoju/. Demokraci chcą procedować Prawa Naturalne ludzi niewinnych i jest to zbrodnia. Tego w ogóle nie wolno procedować, jak to chętnie czynią wszystkie obecne siły parlamentarne. Naruszenie któregokolwiek z trzech Praw Naturalnych narusza je wszystkie naraz jednocześnie. Dlatego nieokiełzana demokracja jest szatańskim pomysłem. Zbudowany z niej socjalizm najpierw doprowadza do wielkiej biedy, bo w kraju złodziei musi być nędza. Potem jest czas anarchii. Następnie co spokojniejsi ludzie zaczynają głośno domagać się zrobienia porządku. Wtedy socjaliści tylko na to czekają i biorą wszystkich „za mordę”. Tak to zawsze było.
    Tymczasem przywrócenie Bezwzględnego Władztwa Praw Naturalnych nad stanowionymi prowadzi do przywrócenia porządku i wejścia na drogę wielkiego powszechnego dobrobytu. Władztwo Praw Naturalnych jest ustrojem monarchicznym. Idealnym sposobem przywrócenia Praw Naturalnych jako Władczych nad stanowionymi będzie Intronizacja Jezusa Chrystusa Króla Polski w Polsce. Bowiem w Ameryce powinni to zrobić Amerykanie, w Rosji Rosjanie, w Niemczech Niemcy, my tam nic nie możemy. Ale u nas w Polsce jak najbardziej to my jesteśmy powołani, aby to uczynić tę Intronizację. Trzeba zacząć we własnym sercu, każdy Polak z osobna. To jest bardzo prędka droga do postawienia Polski na potężne nogi. Natychmiastowej likwidacji ulegną wszelkie prawa stanowione sprzeczne z Prawami Naturalnymi. Zlikwidowany będzie raz na zawsze podatek dochodowy, który blokuje potencjał Polaków. Zniknie demoralizacja. Zniknie przymus ubezpieczeń socjalnych. Pojawią się bezodsetkowe waluty lokalne a potem zlikwidowana będzie lichwa na walucie państwowej. Będzie zakaz zadłużania budżetu. Powołany będzie sąd, bo nie ma i prawdziwie zawodowa armia, której prawie nie ma. Każdy normalny pełnoletni Polak będzie miał przymus posiadania zarejestrowanej broni do obrony swojego domostwa i przymus systematycznych treningów na strzelnicy. Będzie Was wszystkich bez żadnego problemu stać na własny dom na własnej działce i na wielopokoleniową wielodzietną rodzinę. Powróci do kraju cała emigracja a miliony najzdolniejszych pracowitych ludzi z całego świata zechcą być Polakami. Prędko będzie nas dobrze ponad sto milionów. Wyjdziemy z beznadziejnej zdemoralizowanej UE i zbudujemy własną unię. I tak dalej. To wszystko jest proste i banalne. Potrzeba tylko w Polsce ludzi z głową na karku.
    Albo – jeśli tego nie zrobimy – zginiemy, tym razem już forever ever.