Oświadczenie premiera Albanii Edi Ramy wywołało natychmiastową odpowiedź jego serbskiego odpowiednika Aleksandra Vucicia, który nazwał je wojenną retoryką.

Edi Rama stwierdził, że zjednoczenie Kosowa i Albanii jest “nieuchronne i nie podlega dyskusji”. Albański premier sugerował, może to nastąpić w ramach Unii Europejskiej. Ale stwierdzając, że UE ociąga się z przyjęciem jego państwa i prowincji o niejasnym statusie, Rama groził, że do inkorporacji Kosowa przez Albanię może dojść “w reakcji na ślepotę i lenistwo UE”

Premier Serbii odpowiedział na Twitterze, że “wzywa albańskich przywódców do powstrzymania się od działań mogących powodować destabilizację w regionie”, a także “Albania i Kosowo nigdy się nie połączą”.

Kosowo uniezależniło się w praktyce od władzy Belgradu po zbrojnej rebelii, która w 1999 roku została poparta przez ciężkie bombardowania samolotów NATO. W 2008 roku kosowscy Albańczycy jednostronnie ogłosili niepodległość. Została ona uznana przez przez część państw, ale w zasadzie “Republika Kosowa” nie jest państwem w sensie prawnomiędzynarodowym.

tvn24.pl/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply