Im (Amerykanom – przyp. red.) głównie chodzi o realizację z jednej strony własnych interesów ekonomicznych i finansowych, polegających na sprzedaży między innymi gazu, ale z drugiej strony ujęte jest to w ramach konfliktu interesów czy walki wpływów amerykańskich, chińskich i rosyjskich – ocenił Płudowski.
Projekt rezolucji wyraża wsparcie dla Inicjatywy Trójmorza “w jej wysiłkach na rzecz zwiększenia odporności energetycznej i łączności infrastruktury w Europie Środkowej i Wschodniej”, zachęca państwa członkowskie do wspólnego finansowania projektów energetycznych i infrastrukturalnych, a także do rozszerzenia współpracy na tym polu o państwa spoza UE, takie jak Ukraina, Mołdawia oraz kraje Bałkanów Zachodnich.
Rezolucja potwierdza też uprawnienia prezydenta USA do finansowego wsparcia projektów w ramach Trójmorza, zachęca państwa do dywersyfikacji źródeł energii – w tym źródeł odnawialnych – oraz “potępia jakiekolwiek wysiłki Rosji, by używać energii jako broni mającej wywierać presję lub podważać wolność i demokrację w Europie”.
Po przegłosowaniu przez komisję uchwała trafi pod obrady całej Izby Reprezentantów.
Jak informowaliśmy, w połowie września sekretarz stanu USA, Mike Pompeo, stwierdził, że w świetle tego, co dzieje się dziś na Białorusi, Inicjatywa Trójmorza staje się jeszcze ważniejsza.
Pompeo powiedział, że do „naprawdę dobra i ważna idea”. Zwrócił przy tym uwagę, że w przypadku Europy nie można mówić o jednorodnej strukturze, ale o wielu narodach z bardzo różnymi poglądami. Wymienił w tym kontekście państwa bałtyckie, jako te, który zdały sobie sprawę, że ich sytuacja w zakresie bezpieczeństwa „jest odrębna i różna od tej w innych częściach Europy” i stąd przyjęły na siebie swoje własne bezpieczeństwo.
– Zaoferowaliśmy do miliarda dolarów na wsparcie dla Inicjatywy Trójmorza. Zapewniliśmy też wsparcie obronne poprzez nasze (…) siły rotacyjnie operujące w tych regionach. I zrobiliśmy realny, dyplomatyczny wkład w to, by połączyć te kraje, na tej osi północ-południe. A w świetle tego, co jak widzimy dzieje się dziś na Białorusi, staje się to nawet ważniejsze – zaznaczył Pompeo.
Przypomnijmy, że w lutym br. Mike Pompeo podczas swojego wystąpienia na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa informował zgromadzonych o planie przekazania blisko miliarda dolarów państwom, które zrzeszone są w Inicjatywie Trójmorza. „Nasz cel jest prosty” – kontynuował „chcemy ożywić prywatne inwestycje w sektorze energetycznym tych państw, by chronić wolność i demokrację na całym świecie”.
Wobec rosnącego zaangażowania USA, zainteresowanie projektem rośnie również u naszych południowych sąsiadów.
Jan Sechter, były ambasador Czech w Polsce, obecnie wiceminister transportu do spraw międzynarodowych w rozmowie z PAP stwierdził, że „Trójmorze jest strategicznym projektem, który łączy współpracę w naszej części Europy ze Stanami Zjednoczonymi, której bardzo nam brakowało”. Zaznaczył, że Czesi nigdy nie mieli tak korzystnego projektu łączącego ich z USA.
Przeczytaj: Polska i Rumunia powołały Fundusz Inwestycyjny Inicjatywy Trójmorza
Czytaj także: Zełenski w Estonii: Ukraina jest zainteresowana dołączeniem do Trójmorza
Kresy.pl / Twitter / tvn24.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!