Stocznie z Polskiej Grupy Zbrojeniowej, Nauta i Stocznia Wojenna w Gdyni rozpoczęły budowę okrętu wywiadowczego dla Królewskiej Szwedzkiej Marynarki Wojennej.
W piątek w Gdyni odbyła się ceremonia położenia stępki pod szwedzki okręt SIGNIT budowanego dla Marynarki Wojennej Szwecji. Okręt ma zastąpić jednostkę HMS Orion.
W kwietniu 2017 r. Saab oświadczył, że dostał od szwedzkiej agencji zamówień obronnych FMV kontrakt na zaprojektowanie, budowę oraz dostawę statku wywiadowczego.. Całkowita wartość tego kontraktu wynosiła 730 milionów koron szwedzkich, a jego wykonanie zaplanowano na lata 2017-2020. Wartość kontraktu zawartego pomiędzy Nautą a Saab jest objęta tajemnicą handlową. Stocznia Remontowa Nauta ma wykonać platformę, wodowanie, i pierwsze próby morskie okrętu.
ZOBACZ TAKŻE: Gdyńska stocznia „Nauta” zbuduje statek wywiadowczy dla Szwedów
Marcin Dąbrowski, Prezes Zarządu Stoczni Remontowej Nauta S.A. powiedział w trakcie uroczystości, że stocznia ma świadomość, że okręt wywiadowczy jest kluczową jednostką dla szwedzkiej Marynarki Wojennej i traktuje tę budowę jako przedsięwzięcie o wysokim priorytecie.
Prezes PGZ Stocznia Wojenna, podwykonawcy Nauty, Konrad Konefał w powiedział z kolei, że kontrakt otwiera nowy rozdział w historii Stoczni Wojennej. Dodał: Ostatnia stępka została w stoczni położona ponad 10 lat temu, więc jest to taki symboliczny moment nowego “tchnienia” w stoczniową infrastrukturę.
Wspólnie ze stocznią Nauta zbudujemy okręt niemal w całości, bo tylko specjalistyczne urządzenia związane z detekcją sygnału, z kryptografią, co jest strzeżone przez stronę szwedzką, zostaną zamontowane w stoczni marynarki wojennej Saab Kockums w Karlskronie – tłumaczył Konefał. Do wodowania ma dojść na wiosnę przyszłego roku.
Gunnar Wieslander, szef Saab Kockums powiedział, że okręty rozpoznania radioelektronicznego są używane głównie do przechwytywania i analizy sygnałów radiowych. Muszą być niezawodne i charakteryzować się wysoką gotowością do zadań. Dlatego do ich budowy potrzebne są stocznie posiadające wyjątkowe kompetencje przemysłowe – zaznaczył.
Uzasadniając wybór polskiej stoczni do realizacji kontraktu podkreślił, że jest to zakład kompetentny, z ogromnymi możliwościami produkcyjnymi. (…) Możemy współpracować na bardzo dobrych zasadach nie tylko ze stoczniami, ale też z innymi sektorami polskiego przemysłu – dodał.
Kresy.pl / forsal.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!