Dzięki reakcji internautów polska firma transportowa odcięła się od propagowania banderyzmu przez swojego pracownika i pociągnęła go do odpowiedzialności.

Jak wynika z informacji zamieszczonych w sieci, w tym na portalu Lublin112.pl, ukraiński kierowca pracujący dla jednej z polskich firm transportowych umieścił za szybą swojej ciężarówki baner z napisem „BANDERA”. Ciężarówkę z tymi emblematami miano sfotografować na jednym z parkingów we Włoszech.

Według Lublin112.pl baner z napisem „BANDERA” za szybą polskiej ciężarówki wywołał oburzenie jednego z czytelników portalu, który podzielił się z jego redakcją zdjęciem pojazdu. Widać na nim, że za szybą pojazdu znajduje się godło Ukrainy – tryzub oraz baner z żółtym napisem „BANDERA” na niebieskim tle (są to narodowe barwy Ukrainy).

Jak podał portal, zdaniem internautów protestujących na facebookowym profilu firmy doszło do gloryfikacji Stepana Bandery – przywódcy ludobójczej Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów odpowiedzialnej za ludobójstwo ponad 100 tys. Polaków.

Jak ustaliliśmy, chodzi o firmę Trans-Weg Transport mającą siedzibę w jednej z miejscowości w województwie świętokrzyskim. Na facebookowym profilu przedsiębiorstwa pojawił się we wtorek komunikat o tym, że firma dowiedziała się o sprawie dzień wcześniej z Facebooka i natychmiast zareagowała.

Firma powiadomiła, że „bezapelacyjnie” odcina się od propagowania ideologii związanej z Banderą. „Doskonale sobie zdajemy sprawę z powagi sytuacji. Nie tolerujemy takich działań” – czytamy na stronie Trans-Weg Transport. „Przepraszamy wszystkich, którzy zostali dotknięci tą sytuacją. Kierowca został pociągnięty do odpowiedzialności” – poinformowano.

Przypomnijmy, że już wcześniej dochodziło do umieszczania przez ukraińskich kierowców czerwono-czarnych banderowskich flag w kierowanych przez nich polskich ciężarówkach. Jeden z użytkowników YouTube umieścił w tym serwisie film, na którym widać ciężarówkę na polskich numerach rejestracyjnych z logo firmy przewozowej DHL, w kabinie której ukraiński kierowca umieścił żółto-niebieską flagę Ukrainy oraz banderowską czerwono-czarną flagę OUN-UPA. Film pochodził z grudnia 2016 roku, a sprawę nagłośnił serwis Niezłomni.  Do podobnego zdarzenia doszło w lutym 2016 roku. Na rozładunku w Niemczech jeden z polskich kierowców zauważył samochód polskiej firmy przewozowej Juhnke, który za przednią szybą miał zamocowane dwie flagi: ukraińską oraz czerwono-czarną OUN-UPA. Kierowca, który nagłośnił wówczas tę sprawę, powiedział nam, że w ostatnim czasie w polskich firmach przewozowych zaczęło pracować coraz więcej Ukraińców, którzy eksponują w pojazdach nie tylko symbolikę ukraińską, lecz także banderowską. „Jeżeli Ukraińcy chcą u nas pracować, to niech zachowują się jak Polacy za granicą i nie zadrażniają. Dostają od nas pracę, więc powinni nas szanować, a nie pluć nam w twarz”– mówił nam polski kierowca.

Kresy.pl / lublin112.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Dodaj komentarz