Lublin: biskup zabronił proboszczowi samotnych procesji ulicami miasta

Ks. Mirosław Matuszny, proboszcz parafii pw. Nawrócenia św. Pawła w Lublinie, nie może już przemierzać ulic Lublina z relikwiami św. Antoniego modląc się o oddalenie zarazy. Zabronił mu tego… miejscowy biskup.

O księdzu Matusznym zrobiło się głośno we wtorek, gdy samotnie przeszedł ulicami swojej parafii z relikwiami świętego. Duchowny zachęcał wiernych, by pozostając w domach pojawiali się w oknach i towarzyszyli mu w modlitwie. Jak tłumaczył, chodziło mu nie tylko o modlitwę o ochronę przed koronawirusem, ale również o podtrzymanie wiary u ludzi. Jak pisał portal Polonia Christiana, nie zrażał się głosami krytyków zarzucających mu uprawianie “średniowiecznych zwyczajów” i zapowiadał, że będzie kontynuował taką posługę „samego końca, swojego lub jej”.

Inicjatywa księdza Matusznego odbiła się echem nie tylko w Polsce, ale także za granicą. Zauważyły ją m.in. agencja Reutera i Frankfurte Allgemeine Zeitung.

Okazuje się, że samotne procesje lubelskiego proboszcza skończyły się tak szybko, jak się zaczęły. Druga procesja, zaplanowana na czwartek, nie odbyła się, ponieważ zakaz jej przeprowadzenia wydał metropolita lubelski abp Stanisław Budzik. Jak pisze PCh24.pl, jako powód zakazu podano… samowolność działań księdza Matusznego. Według rzecznika lubelskiej kurii takie działania powinny być skoordynowane i zaplanowane.

Ksiądz Matuszny zapowiedział, że podporządkuje się decyzji arcybiskupa. Docierać do wiernych będzie m.in. przez internet, gdzie transmituje nabożeństwa ze swojego kościoła.

Przypomnijmy, że w niektórych krajach, m.in. we Włoszech i na Słowacji z powodu pandemii koronawirusa biskupi wydali całkowity zakaz odprawiania mszy świętych z udziałem wiernych.

CZYTAJ TAKŻE: Ukraina: procesja prawosławnych w intencji ochrony przed koronaawirusem

Kresy.pl / pch24.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply