Duda przyznał, że Polska oddała Ukrainie dużą część swojej broni pancernej

Prezydent Polski Andrzej Duda udzielił wywiadu niemieckiej gazecie “Bild”. W wywiadzie ujawnił jak wiele czołgów Polska oddała Ukrainie.

Rozmawiając z niemieckim dziennikarzem Duda stwierdził, że obrona Ukrainy jako państwa suwerennego ma dla Polski “pryncypialne” znaczenie, przytoczył ukraiński portal Korrespondent.net. Portal ten streszcza część wywiadu polskiego prezydenta dla “Bilda”.

“Ukrainie jest potrzebne ciężkie uzbrojenie… czołgi. Wysłaliśmy czołgi, ponad 240 czołgów, które Ukraina może obsługiwać. Wysłaliśmy ponad 100 jednostek sprzętu wojskowego i uzbrojenia. Broń, amunicję, rakiety. Wysłaliśmy broń o łącznej wartości 2 miliardów dolarów. To ogromne koszty, ale rozumiemy potrzebę” – przyznał Duda.

W dalszej części wywiadu prezydent Poslki wezwał kraje, które mają taką możliwość, do wysłania artylerii dla Sił Zbrojnych Ukrainy w celu „powstrzymania rosyjskiej inwazji”. Chwalił się przy tym, że Warszawa przekazała większość własnego uzbrojenia pancernego – „To nie były zapasy, które mieliśmy w naszych magazynach. Oddaliśmy nasze czołgi i pojazdy opancerzone” – zacytował Korrespodent.net.

Duda wykorzystał wywiad by powiedzieć, że Polska spodziewała się otrzymać z Niemiec pewną liczbę czołgów Leopard w celu uzupełnienia zapasów, w miejsce czołgów jakie wcześniej wysłała Ukrainie, ale jak dotąd tak się nie stało.

Czytaj także: Rosjanie mają 10 razy więcej jeńców niż Ukraińcy – znaczne straty tych drugich

korrespodentent.net/kresy.pl