Donald Tusk poinformował, że może spotkać się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim wczesnym rankiem 14 listopada.
Jak przekazała Ukraińska Prawda, Donald Tusk poinformował, że może spotkać się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim wczesnym rankiem 14 listopada. Premier Polski powiedział, że władze ukraińskie zaproponowały spotkanie jutro rano.
„Szczegóły techniczne są nadal uzgadniane, ale myślę, że spotkanie z prezydentem Zełenskim się odbędzie”.
Zaznaczył, że nadal nie wiadomo, w jaki sposób Zełenski będzie uczestniczył w szczycie UE. „Dlatego nie jestem gotowy udzielić konkretnej, technicznej odpowiedzi, gdzie i kiedy, ale powiem, że jestem gotowy na takie spotkanie. Być może odbędzie się ono jutro rano” – powiedział polski premier.
Tusk zauważył, że łączą go przyjazne stosunki z Zełenskim. „A kiedy znajomi zapraszają, następnego dnia będę tam, gdzie powinienem” – dodał.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski i premier Węgier Viktor Orbán przeprowadzili w niedzielę krótką rozmowę. Do sprawy odniósł się ukraiński prezydent i rzecznik węgierskiego premiera. Niedzielna rozmowa Zełenskiego i Orbána została pokazana na kanale Senatu Argentyny na YouTube. Media spekulowały, że mogła dotyczyć sporu o ewentualne członkostwo Ukrainy w Unii Europejskiej.
Do sprawy odniósł się w niedzielę w wieczornym wystąpieniu prezydent Ukrainy. Jak podkreślił, odbył “szczerą” rozmowę z premierem Węgier. Dodał, że skupiała się na “sprawach europejskich”, Chodzi o integrację Ukrainy z UE.
Rozmowę przywódców skomentował także rzecznik premiera Węgier. Jak przekazał Bertalan Havasi, Viktor Orbán powiedział podczas krótkiej rozmowy z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w Argentynie, że “państwa członkowskie Unii Europejskiej prowadzą ciągłe rozmowy” na temat przystąpienia Ukrainy do UE.
Rozmowa obu przywódców miała miejsce przed szczytem UE w dniach 14–15 grudnia, na którym zostanie prawdopodobnie podjęta decyzja dot. rozpoczęcia ewentualnych rozmów akcesyjnych z Ukrainą.
Kresy.pl/Ukraińska Prawda
To nie jest zwykłe spotkanie, to audiencja, którą wyznaczył Zełenski.
Następny filoukrainski polityk poleci na zawołanie do aktora jak ukrainiec Duda.