Minister spraw zagranicznych Hiszpanii  Josep Borrell twierdzi, że Europa potrzebuje imigracji i jednocześnie zaprzecza jej masowemu charakterowi.

Szef hiszpańskiej dyplomacji wystąpił w poniedziałek na konferencji prasowej po spotkaniu ze swoim jordańskim odpowiednikiem Ajmanem Safadim. W czasie konferencji dziennikarze zapytali Borrella o kwestię masowej nielegalnej imigracji z Afryki do jakiej dochodzi w bieżącym roku. Według Międzynarodowej Organizacji do Spraw Migracji (IOM) od początku roku do Hiszpanii napłynęło ponad 18 tys. nielegalnych imigrantów.

Tymczasem minister spraw zagranicznych Hiszpanii stwierdził, że nie należy używać określenia “masowa” na opisanie skali nielegalnej imigracji do jego państwa. “Trywializujemy słowo >>masowa<<” – mówił Borrell, który ocenił, że prawie 20 tys. osób, które nielegalnie przekroczyły granicę hiszpańską w bieżącym roku – “To nie jest masowa imigracja”. Zapewnił przy tym, że proceder ten jest pod kontrolą.

Borrell wyraził też jednak przekonanie o pozytywnej roli imigracji spoza Europy. “Ewolucja demograficzna Europy pokazuje, że jeśli nie chcemy stopniowo zmieniać się w starzejący kontynent potrzebujemy świeżej krwi i nie wygląda na to, że dostarczenie świeżej krwi będzie w naszych możliwościach rozrodczych” – powiedział hiszpański minister.

custodela.club/kresy.pl

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. Yogi
    Yogi :

    Tak jest, gdy do władzy dorwą się stare strupy, których nie bawi już gwałcenie dzieci i inne dewiacje. Będą nam teraz zmieniać świat, bo oni lepiej wiedzą. A zdychać szumowiny!!!