Przejęcie władzy przez Prawo i Sprawiedliwość grozi powrotem do stalinizmu – powiedział polityk PSL Eugeniusz Grzeszczak w TVP Info.
Rozmowa dotyczyła rzekomych propozycji reform sądownictwa, które padły na jednym z paneli podczas katowickiej konwencji PiS. Chodzi o m.in. badania wariografem i badania próbek moczu dla sędziów i prokuratorów oraz prawo do prowokacji.
“Jeżeli była to konwencja programowa to ważne by było, żeby to prezes Kaczyński odciął się wyraźnie od tych propozycji. Jeśli takie zapowiedzi będą wprowadzone, w przypadku gdy Prawo i Sprawiedliwość weźmie władze, to wracamy do ponurego okresu stalinizmu” – powiedział Grzeszczak.
“Co Pan opowiada? Pan obraża ofiary stalinizmu. Niech Pan przeprosi za te słowa (…) Jak Pan może porównywać skuteczną walkę z przestępczością zorganizowaną ze stalinizmem?”– oponował Adam Bielan z Polski Razem, jednak Grzeszczak nie dał się namówić do przeprosin.
wPolityce.pl/KRESY.PL
“My” w PSL-u nasze hasło znamy, OD KORYTA ODEPCHNĄĆ SIĘ NIE DAMY! Prawda “panie” (p)ośle Grzeszczak?
Ale zgroza, jeśli nie wejdą do parlamentu stada przerażających zdziczałych knurów biegać będą po polach i lasach strasząc turystów.
tagore
Matka Natura sobie z nimi poradzi…
http://wiadomosci.onet.pl/bialystok/naukowcy-potwierdzili-obecnosc-w-polsce-szakala-zlocistego/3q7qzq
Zabawne stwierdzenie. Wizja wyczyszczenia ludzi PSL-u jest nader realna zwłaszcza, że przez wiele lat nie zapisali dobrej karty współrządząc Polską.
Stalinizm właśnie mamy za rządów PO-PSL.