Jak poinformowała w czwartek podlaska policja, w rejonie miejscowości Czerlonka w powiecie hajnowskim odnaleziono niezidentyfikowane zwłoki.
W czwartek podlaska policja w rejonie miejscowości Czerlonka w powiecie hajnowskim odnaleziono niezidentyfikowane zwłoki. To teren podmokły, bagienny i trudno dostępny. Trwają czynności procesowe i identyfikacyjne pod ścisłym nadzorem prokuratora.
W rejonie miejscowości Czerlonka w powiecie hajnowskim odnaleziono n/n zwłoki. Trwają czynności procesowe i identyfikacyjne pod ścisłym nadzorem prokuratora. pic.twitter.com/zkyO1IhNsE
— podlaska Policja (@podlaskaPolicja) January 12, 2023
Według dziennikarza RMF FM Piotra Bułakowskiego, żołnierze mieli jeszcze poinformować o znalezieniu dwóch innych ciał, ale na razie nie udało się ich zlokalizować.
Straż Graniczna opublikowała w niedzielę wpis dotyczący “skandalicznego zachowania aktywistów wspieranych przez jedną ze stacji telewizyjnych”.
Opisana sytuacja miała miejsce w sobotę wieczorem na terenie ochranianym przez placówkę Straży Granicznej w Narewce. “Skandaliczne zachowanie aktywistów, wspieranych przez jedną ze stacji tv. Nie chcieli podać dokładnej lokalizacji nielegalnych imigrantów. W tym czasie #funkcjonariuszeSG i strażacy prowadzili wyjątkowo trudną akcję poszukiwawczą na bagnach – #PSGNarewka Nie mogli odnaleźć osób” – poinformowała SG na Twitterze.
Skandaliczne zachowanie aktywistów,wspieranych przez jedną ze stacji tv.Nie chcieli podać dokładnej lokalizacji nielegalnych imigrantów.W tym czasie #funkcjonariuszeSG i strażacy prowadzili wyjątkowo trudną akcję poszukiwawczą na bagnach – #PSGNarewka Nie mogli odnaleźć osób.
1/3 pic.twitter.com/BKuTNwmAZ6— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) January 8, 2023
Zobacz także: Straż Graniczna dementuje informacje lewicowych aktywistów o „szesnastolatku z Sudanu”
“Do działań zaplanowano użycie śmigłowca i #BSP Dopiero po 2 h zgłosił się mężczyzna,który powiedział, że doprowadzi służby do migrantów. Na miejscu oczekiwali dziennikarze, duża grupa aktywistów oraz 3 ob. Afganistanu – zostali zabrani do szpitala, ich stan zdrowia jest dobry” – czytamy.
“Czy bagna i rzeki graniczne, gdzie nie ma bariery, to miejsce spotkań nielegalnych imigrantów z aktywistami? Czy warto ryzykować zdrowie i życie cudzoziemców oraz funkcjonariuszy dla medialnego show?” – pisze SG.
Zobacz także: Lekarka-aktywistka zostawiła dziecko w lesie. Straż Graniczna odpowiada
Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!