Lwowscy Polacy z kluczami do Domu Polskiego we Lwowie. W uroczystości symbolicznego wręczenia kluczy uczestniczyła wiceminister spraw zagranicznych Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.
Tegoroczna edycja rankingu "Szkół Przyjaznych LGBTQ+" objęta została patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej, Ministerstwa Równości i Rzecznika Praw Dziecka.
W zestawieniu znalazły się placówki z sześciu miast. Najwięcej - aż sześć - jest z Warszawy. Inicjatywa została objęta patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej, Ministerstwa Równości i Rzecznika Praw Dziecka.
Fundacja GrowSPACE podała, że w tegorocznej edycji rankingu oddano ponad 12 tys. głosów. W pierwszej dziesiątce rankingu, zorganizowanego pod hasłem "Szkoła Zaufania", znalazły się placówki z sześciu miast: Warszawy, Zabrza, Żywca, Łodzi, Olsztyna i Opola.
"Niech Zełenski weźmie swoją żonę, dzieci i sam idzie walczyć" - takie okrzyki słychać w punkcie paszportowym Ukrainy przy Al. Jerozolimskich w Warszawie. Ma to związek z zarządzoną przez ukraiński MSZ blokadą procesu wydawania dokumentów w placówkach zagranicznych dla obywateli Ukrainy.
Ukraińskie MSZ nakazało zawieszenie od 23 kwietnia świadczenia usług konsularnych dla mężczyzn w wieku poborowym "w celu uniemożliwienia obywatelom Ukrainy uchylania się od obowiązków uregulowania kwestii rejestracji wojskowej przez terytorialne ośrodki poboru oraz dostępności wojskowych dokumentów rejestracyjnych". Wirtualna Polska opisuje w środę, że od rana w warszawskim punkcie paszportowym w Blue City tłumy mężczyzn usiłowały odebrać paszport. Nagrania dramatycznych scen zostały opublikowane w mediach społecznościowych.
Ukraińcy, o których mowa, wniosek o wymianę dokumentu złożyli kilka tygodni w wcześniej w związku z uchwaloną 11 kwietnia przez ukraiński parlament ustawą o mobilizacji. Zakłada ona wstrzymanie świadczeń konsularnych dla mężczyzn, którzy nie zarejestrowali się w jednostkach wojskowych.
W marcu USA, nie ogłaszające tego, wysłały na Ukrainę pociski balistyczne dalekiego zasięgu. Według amerykańskich urzędników Ukraina dwukrotnie użyła już tej broni.
Ukrainie przekazane zostały systemy rakietowe dalszego zasięgu typu ATACMS, które mogą uderzyć w cele oddalone o 300 km. Jak podkreśliła informująca o tym Al Jazeera, stanowi to niemal dwukrotność zasięgu dotychczas przekazywanych Kijowowi pocisków ATACMS. Katarska telewizja przypomniała, że Waszyngton długo opierał się przed dostarczeniem Ukraińcom pocisków tak dalekiego zasięgu w obawie, że mogą one zostać użyte przeciwko celom w głębi terytorium Rosji i eskalować konflikt do poziomu grożącego konfliktem globalnym.
Jednak w lutym Biden zatwierdził dostawę rakiet, a „znaczna” ich liczba została uwzględniona w pakiecie pomocowym o wartości 300 milionów dolarów ogłoszonym w marcu. Urzędnicy Departamentu Obrony USA twierdzili wówczas, że to oszczędności z poprzednich kontraktów. „Już wysłaliśmy część, wyślemy więcej” – powiedział dziennikarzom doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Białego Domu Jake Sullivan.
“Od czasu rosyjskiego ataku Polska zatwierdziła 44 pakiety pomocy wojskowej dla Kijowa" - powiedział minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.
"Łączna wartość polskiego wsparcia rządowego, bez uwzględnienia wielomiliardowych sum wydanych na pomoc dla uchodźców, wyniosła w pierwszych dwóch latach wojny ok. 9 mld dolarów” - przekazał Sikorski.
W ciągu tych dwóch lat Polska przekazała Ukraińcom m.in czołgi T-72 i PT-91, haubice KRAB, goździk, moździerze samobieżne RAK, myśliwce MiG-29, systemy przeciwlotnicze OSA i NEWA amunicję artyleryjską i strzelecką.
Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba wezwał zachodnich sojuszników do wzmożenia produkcji broni w celu wzmocnienia pomocy dla Ukrainy. (more…)
Straż Graniczna z Zakopanego przeprowadziła kontrolę legalności zatrudnienia w jednym z przedsiębiorstw z powiatu chrzanowskiego, zajmujących się przetwórstwem mięsnym. W pojemnikach zamiast mięsa funkcjonariusze ujawnili siedmioro cudzoziemców - pięcioro Kolumbijczyków oraz dwoje Nepalczyków.
Straż Graniczna poinformowała o sprawie we wtorek. Zakopiańscy funkcjonariusze prowadzili kontrolę legalności zatrudnienia w jednym z przedsiębiorstw z powiatu chrzanowskiego, zajmujących się przetwórstwem mięsnym.
"Podczas prowadzonej na hali obróbki mięsa kontroli byli bardzo zaskoczeni, kiedy w pojemnikach zamiast mięsa ujawnili siedmioro cudzoziemców - pięcioro Kolumbijczyków oraz dwoje Nepalczyków" - czytamy.
“W przyszłości znajdzie się tam siedziba Domu Polskiego”, czy może ktoś mi powiedzieć jak kompatybilne są umowy dla ośrodków w Przemyślu i Lwowie.
Czy coś się zmieniło?
Bo wg Gazeta.pl / Forum:
” Narodny Dom w Przemyślu i Polski Dom we Lwowie.
W “GPC” ukazał się ciekawy artykuł o tych dwóch domach. Otóż ND został przekazany Ukraińcom, a miasto na do widzenia wymieniło jeszcze dach. Gmach jest niezagospodarowany, autor nie pisze dlaczego, ale to oczywiste; Ukr. oczekują aż im to Polak wyremontuje. Natomiast ciekawsza, ale smutniejsza jest hist. PD. Fakty są takie: min. obrony Ukr. zamiast oddać budynek lwowskim Polakom oddało ją radzie miejskiej, no i się zaczęło. Rajcy, rzeczonego budynku nie chcą oddać, “ino” wydzierżawić na 50 lat. Oczywiście przekreśla to możliwość remontu, bo przecież nikt nie będzie inwestował w nieswoje. Poz tym wojsko nie wyniosło się wcale. Prezydent Choma, pięknie sfotografowany na tle ND powiada tak: “Wyrażałem wtedy oczekiwania nie tylko moje, ale także rady miejskiej, mieszkańców Przemyśla i w ogóle Polaków. Wierzyliśmy w respektowanie przez naszych partnerów dobrych obyczajów, ale też licznych deklaracji wysokich przedstawicieli Lwowa i Ukrainy. Domu Polskiego wciąż jednak nie ma, no i ci, którzy wówczas byli sceptykami , dzisiaj wypominają nam: “A nie mówiliśmy, żeby jednostronnie nie przekazywać budynku na Dom Ukraiński tylko czekać, aż podobną decyzję podejmie strona ukraińska?”. Wciąż oczekujemy ze strony mera i rady miejskiej Lwowa czytelnego sygnału , że oni naprawdę chcą załatwienia tej kwestii własnościowej i powstania Domu Polskiego – podsumowuje prezydent R. Choma, przyznając rację konsulowi Drozdowi [ze Lwowa], ze forma dzierżawy jest niemożliwa do zaakceptowania”. Tyle. Tak to wyglądają rozmowy i ustalenia z nacjonalistami ukraińskimi.”
Czy coś się zmieniło i co było świętowane.
Wygląda na to że nikt nie wie dokładnie na jakich zasadach otrzymali ten dom .Może szantażem MSZ zmusiło ich do przyjęcia dzierżawy????
Pod tym adresem e-mail można zażądać wyjaśnień zasad przekazania budynku Polonii we Lwowie. – [email protected] –