Poseł Stanisław Piotrowicz, który rozmawiał z ramienia PiS z Pawłem Muchą z Kancelarii Prezydenta, powiedział, że ciągle trudno o porozumienie w kwestiach natury zasadniczej.
Piotrowicz miał nadzieją na to, iż piątkowe spotkanie ws. reformy sądownictwa będzie ostatnim. Poinformował, że obecnie spór dotyczy dwóch kluczowych spraw: wyłaniania członków do KRS i Sądu Najwyższego. “To pytanie, ilu sędziów SN powinno pozostać. My zakładaliśmy całkowity reset (…) Ponieważ był warunek prezydenta, że z Sądu Najwyższego odejdą tylko ci, którzy uzyskali wiek emerytalny, to zgodziliśmy się na to. Jest kolejne oczekiwanie prezydenta: jeżeli niektórzy z tych, którzy osiągnęli wiek, wystąpią z wnioskiem o przedłużenie możliwości funkcjonowania na stanowisku, to prezydent ma prawo zezwolić na dalsze pełnienie obowiązków sędziowskich. Nie wiemy, jaka będzie skala tego zjawiska” – powiedział Piotrowicz.
Poseł PiS poinformował również, że PiS chciało, aby dziewięciu sędziów do KRS wybrało ugrupowanie rządzące, a sześciu – opozycja, ale to też nie zadowala prezydenta Andrzeja Dudę. Jak powiedział Piotrowicz: “Nie spodobała się nasza propozycja. Proponowaliśmy, by sprawę wyboru przenieść do Senatu, większością 2/3. Pada odpowiedź: wy tam macie taką większość! Więc pytam: czy chodzi o taką większość, której nie mamy? Rozumiem, że prezydent chce nas skłonić do rozmów z innymi ugrupowaniami. Ale trzeba patrzeć realnie: z kim my możemy rozmawiać?”
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Łapiński dementuje informacje o tajnym spotkaniu Duda-Kaczyński
Kresy.pl / wPolsce.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!