Pieskow: Kreml odpowie na „militaryzację” Unii Europejskiej

Moskwa może podjąć działania w przypadku militaryzacji Unii Europejskiej, powiedział rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.

Jak przekazała w piątek rosyjska agencja Ria Nowosti powołując się na rzecznika prezydenta Rosji Dmitrija Pieskowa, Moskwa może podjąć działania w przypadku militaryzacji Unii Europejskiej.

„Ta militaryzacja odbywa się głównie przeciwko Federacji Rosyjskiej. To oczywiście może potencjalnie być tematem naszego głębokiego zaniepokojenia i faktu, że konieczne będzie podjęcie odpowiednich środków odwetowych w celu zapewnienia naszego bezpieczeństwa” – powiedział, odpowiadając na pytanie o plany UE dotyczące rozwoju kompleksu wojskowo-przemysłowego.

„Trafność uwzględnienia tych arsenałów jest teraz jeszcze większa niż wcześniej, biorąc pod uwagę ostatnie oświadczenie pana Macrona o zamiarze Francji, aby w rzeczywistości zapewnić swój parasol nuklearny w celu zapewnienia bezpieczeństwa państw europejskich. Niektóre państwa europejskie, jak słyszeliśmy wczoraj, szybko poparły ten pomysł”.

„Osiąganie naszych celów metodami politycznymi i dyplomatycznymi jest dla nas lepsze. Ale w warunkach, gdy Ukraina odmawia dialogu, gdy prawnie zabrania sobie takiego dialogu, kontynuujemy specjalną operację wojskową w celu zapewnienia naszych interesów” – powiedział.

Zobacz też: 30 mld zł na inwestycje zbrojeniowe – Nowy Fundusz Bezpieczeństwa i Obronności z KPO

Wcześniej rzecznik prasowy prezydenta Rosji nazwał retorykę francuskiego prezydenta Emmanuela Macrona bardzo konfrontacyjną i stwierdził, że wypowiedzi francuskiego przywódcy stwarzają wrażenie, iż Paryż jest chętny do kontynuowania wojny. „Co więcej, Francja jest już gotowa użyć swojej broni jądrowej w celach bezpieczeństwa itd. To już jest retoryka nuklearna, to jest roszczenie do nuklearnego przywództwa w Europie. To jest bardzo, bardzo konfrontacyjne” – podkreślił.

Z kolei rzeczniczka rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Maria Zacharowa oskarżyła Macrona o nieprawdziwe przedstawianie porozumień mińskich – umów z lat 2014-2015. Uznała ona wręcz, iż powinien on przeprosić obywateli Francji za „kłamstwo” jakie znalazło się, według niej, w jego środowym orędziu.

Kresy.pl/Ria Nowosti