We wtorek rozpocznie się operacja napełniania Gazociągu Północnego błękitnym paliwem – zapowiedział Władimir Putin podczas konferencji przedwyborczej partii rządzącej Jedna Rosja. Według szef rosyjskiego rządu odbiorcy w Europie Zachodniej otrzymają tą drogą pierwsze dostawy gazu na przełomie października i listopada.
Budowę pierwszej nitki bałtyckiej magistrali łączącej Rosję z Niemcami zakończono w czerwcu. Przez wiele tygodni trwały próby techniczne. Jutro do rury zostanie wpompowany gaz, który pozwoli na utrzymywanie w niej odpowiedniego ciśnienia.
Funkcjonowanie Gazociągu Północnego może doprowadzić do zmniejszenia przepływu gazu rurociągiem tranzytowym przez Białoruś i Polskę. Szef rosyjskiego rządu ujawnił również, że za 2 miesiące do użytku zostanie oddana pierwsza nitka ropociągu Bałtyckiego Systemu Rurociągowego. Ten ropociąg stanowić będzie alternatywę dla ropociąg „Przyjaźń” i uniezależni rosyjskich dostawców od krajów tranzytowych: Białorusi i Ukrainy.
Gdyby koncern Transnief zarządzający rosyjskimi ropociągami zamknął przepływ ropy przez Białoruś i Polskę do Niemiec nasz kraj zmuszony byłby do sprowadzania surowca tankowcami przez naftoport w Gdańsku.
IAR/Kresy.pl
Jak do Niemiec szła nitka, to żeby Rosja zakręciła Niemcom to musiała by zakręcić Polsce, zakręcając Polsce zakręcała by Niemcom… Można byłoby razem walczyć o własne racje. A tak to to mogą teraz oddzielnie odciąć nam i Niemcom… Przejada się na tym prędzej czy później…