“Piątka dla zwierząt”: Bosak: Polska właśnie popełnia zbiorowe samobójstwo gospodarcze

“Polska przy akceptacji większości klasy politycznej właśnie popełnia zbiorowe gospodarcze samobójstwo. PiS do spółki z Lewicą i Platformą wykasowują nas z trzech eksportowych rynków” – powiedział w “Śniadaniu w Polsat News” wiceprezes Ruchu Narodowego Krzysztof Bosak. Odniósł się w ten sposób do “piątki dla zwierząt”.

Krzysztof Bosak zwrócił w niedzielę uwagę, że ustawa “uderzy w cztery branże”, m.in. przemysł drobiarski, który jest obecnie numerem 1 w Europie. “Kilkadziesiąt procent polskiego eksportu to jest eksport z certyfikatami uboju religijnego. Z tych rynków, na podstawie decyzji PiS, mamy zamiar dobrowolnie się wycofać i oddać konkurencję ościennym państwom” – portal “Polsat News” cytuje słowa posła Konfederacji.

Bosak zwrócił uwagę, że “przedstawiciele związków hodowli bydła nie zostali wpuszczeni nawet na komisję do Sejmu”.

“Zostali tam wpuszczeni ludzie, którzy zakłócają działalność ferm, ludzie, którzy próbują wypuszczać zwierzęta oraz ludzie z tzw. organizacji ekologicznych, które są tak naprawdę antyhodowlane, a nie zostali wpuszczeni ludzie z branżowych organizacji” – dodał Bosak.

“PiS do spółki z Lewicą i Platformą wykasowują nas z trzech eksportowych rynków: drobiarstwo, bydło, futra. Nic na tym nie zyskamy, nikt nas do tego nie zmusza” – zaznaczył.

Bosak zwrócił uwagę, że w branży futrzarskiej “jest kilku potentatów, ale jest też 600 farmerów, którzy prowadzą rodzinne gospodarstwa hodowlane – chronione przez polską konstytucję”. “Działają zgodnie ze wszystkimi rozporządzeniami, brali dodatkowe kredyty w ostatnich latach po to, by powiększyć klatki po dyskusji w 2017 roku. W tej chwili, w ciągu roku, mają być wykasowani z rynku, gdzie jesteśmy eksporterem nr 2 w Europie” – dodał.

W niedzielę, podczas Dożynek Prezydenckich przed Pałacem Prezydenckim, Andrzej Duda wyraził opinię, że obecny czas jest trudny dla polskiego rolnictwa, m.in. przez to, co dzieje się w polityce.

„Trwa dyskusja na temat ustawy o ochronie zwierząt. Chcę podkreślić, trwa dyskusja, albowiem prace legislacyjne, parlamentarne nad tą ustawą jeszcze się nie zakończyły” – powiedział Andrzej Duda.

„Podejmując decyzję dotyczącą ustawy o ochronie zwierząt będę miał na względzie kwestie ich humanitarnego traktowania, ale również byt i jakość życia polskich rolników” – zadeklarował prezydent.

Nowela autorstwa PiS, która została uchwalona w piątek, wprowadza zakaz hodowli zwierząt na futra oraz wykorzystywania ich w celach rozrywkowych. Ogranicza także ubój rytualny jedynie do potrzeb lokalnych związków religijnych, zwiększa też kompetencje organizacji pozarządowych.

Zobacz także: „Piątka dla zwierząt”: aktywiści organizacji pozarządowych dostana uprawnienia policji

Mimo narzuconej w czasie głosowania dyscypliny, przeciw niej opowiedziało się 38 posłów klubu PiS – wszyscy posłowie Solidarnej Polski, a także dwóch posłów Porozumienia (15 posłów Porozumienia wstrzymało się od głosu).

Przedstawiciele PiS deklarowali po zakończeniu głosowania, że koalicja Zjednoczonej Prawicy została zerwana. Jej dalsze losy mają być omawiane przez kierownictwo PiS w poniedziałek.

Zobacz także: Warszawa: protest hodowców i rolników przeciwko „Piątce dla zwierząt” PiS-u [+VIDEO/+FOTO]

polsatnews.pl / pap / Kresy.pl