NYT: Ukraina musi zużywać drogie rakiety do zwalczania tanich dronów

Rosyjskie ataki przy użyciu dronów-kamikadze, szczególnie nocne, zmuszają Ukraińców do stosowania zachodnich systemów obrony powietrznej i drogich rakiet celem zestrzelenia tanich bezzałogowców – pisze „NYT”.

Amerykański „The New York Times” zwraca uwagę na problem dotyczący relacji koszt-efekt w przypadku Ukrainy, która musi bronić się przed rosyjskimi atakami z użyciem dronów-kamikadze. Musi używać do tego m.in. zaawansowanych systemów przeciwlotniczych, dostarczonych przez Zachód. Serwis zaznacza, że w ten sposób Ukraińcy zużywają drogie rakiety ziemia-powietrze.

„NYT” pisze, że zestrzelenie drona za pomocą rakiety kosztuje nawet siedem razy więcej, niż koszt użycia bezzałogowca.

„Produkcja irańskich bezzałogowców może kosztować łącznie 20 tys. dolarów, podczas gdy koszt wystrzelenie jednej z rakiet typu ziemia-powietrze, używanych przez Ukrainę, może wahać się od 140 tys. dolarów w przypadku poradzieckich S-300 do 500 tys. dolarów w przypadku rakiet NASAMS produkcji amerykańskiej” – zaznacza amerykański serwis.

Według tej publikacji, ukraińscy żołnierze zazwyczaj wykorzystywali do zestrzeliwania irańskich dronów broni strzeleckiej. Odkąd jednak Rosjanie zaczęli częściej używać bezzałogowców-kamikadze do przeprowadzania nalotów nocą, Ukraina przeszła na zachodnie systemy przeciwlotnicze i lotnictwo.

Część analityków podkreśla jednak, że wciąż taniej jest zestrzelić dron przy użyciu zaawansowanego systemu obrony powietrznej, nawet takiego jak NASAMS, niż naprawiać uszkodzoną lub zniszczoną elektrownię.

„Obrona przed rosyjskimi dronami drogo kosztuje, ale Ukraina uważa, że warto ponieść te koszty” – pisze „NYT”.

Przypomnijmy, że na przełomie 2022/23 roku poza zmasowanymi atakami rakietowymi, Rosja wysyłała też irańskie drony-kamikadze przeciwko celom na Ukrainie. Tego rodzaju ataki miały miejsce głównie nocą. Ukraińcy twierdzą, że są w stanie niszczyć zdecydowaną większość tych bezzałogowców.

Ukraińscy wojskowi zaznaczają, że dzięki temu Rosjanom nie udało się zrealizować planu, by w Nowy Rok doprowadzić do potężnych problemów z dostawą prądu. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski uważa, że Rosja nocnymi atakami próbuje wyczerpać ukraińską obronę przeciwlotniczą i przeciwrakietową.

Czytaj także: Szef MSZ Ukrainy: w 2023 roku dostaniemy rakiety ATACMS, czołgi i drony uderzeniowe

nytimes.com / Unian / Kresy.pl