Niesiołowski: Proszę naszych przyjaciół na Zachodzie, aby nie dali się oszukać pisowskim kłamcom
Poseł PO apeluje do polityków UE, by nie wierzyli przedstawicielom Polski.
– Jako człowiek, który walczył o wolność, który tę wolność i demokrację budował, który spędził wiele lat w więzieniu za wolną Polskę, mam prawo i obowiązek prosić naszych eurodeputowanych, naszych przyjaciół na Zachodzie, aby nie dali się oszukać pisowskim kłamcom i propangandystom, aby odrzucili tę kłamliwą argumentację typową dla wszystkich dyktatorów, że PiS buduje wspaniałą Polskę, tylko przeszkadzają różni ludzie z egoistycznych powodów. Nie, nie z egoistycznych powodów, dla dobra demokracji w Polsce i wolności sprzeciwiamy się instalowaniu w naszym kraju autorytarnej dyktatury, co właśnie ma miejsce– apeluje poseł PO Stefan Niesiołowski na filmiku opublikowanym na Facebooku.
Dalej Niesiołowski idzie jeszcze dalej w swych wezwaniach:
– Prosimy ludzi dobrej woli w Polsce i na Zachodzie, europejskich komisarzy i wszystkich eurodeputowanych, aby nie dali się oszukać pisowskiej propagandzie, aby bronili wolności, prawdy i demokracji w Polsce– wzywa polityk Platformy Obywatelskiej.
fb.com/KRESY.PL
Walczył o wolnośś? Kapował swoich gdy ich złapali i wszyscy wpadli dnia następnego. To co robi Niesiołowski to jest to samo co robił Jaruzelski prosząc o bratnią pomoc, czy niesiołowski wie że postępuje jak ten z którym rzekomo walczył?
Siedział w więzieniu? Pewnie tak jak Piłsudzki na herbatce z oficerem prowadzącym
Oj Stefek,Stefek,nie wywyższaj się nad swych kolegów z PiS-u.Pamiętam twą błazenadę,którą nazywasz walką o wolność i demokrację-niczym się nie różniła od dzisiejszej.Tak jak dziś,również wtedy w tej “walce” ćwiczyłeś zawody w kablowaniu i donosicielstwie.Tak jak dziś,również wtedy byłeś zabawny i wszyscy ci odpuszczali,z litości odpuszczali.Stefek,zostaw walkę o koryto i spadaj na emerytalny odpoczynek po trudach tej wyczerpującej walki.
KAŻDY IMBECYL,KTÓRY NA TEGO IMBECYLA PRZEZ TYLE LAT GŁOSOWAŁ JEŚLI MA ODWAGĘ NIECH WPISZE SIĘ PONIŻEJ Z IMIENIA I NAZWISKA …………………….
No ja właśnie nie mogę wyjść z podziwu kto na niego w ogóle głosuje na tego chamskiego troglodytę.
Ten sprzedawczyk kiedyś się zadławi swoją własną śliną pełną jadu.
Jest kwestią dyskusyjna czy 2 lata i 11 miesięcy więzienia kwalifikuje się jako wiezienie wieloletnie. Moim zdaniem nie. Właściwym byłoby użyć wyrażenia „kilkuletnie”, bo zgodnie z definicja tego słowa, określa liczbę nie mniejszą niż 2 i nie większą niż 10. No ale „wiele” – ładniej brzmi, można by pomyśleć, że może 6 może 10 a może więcej niż 20?. A tu proszę niecałe 3 za : prowadzenie przygotowań do obalenia w przyszłości przemocą ustroju socjalistycznego w PRL oraz liczne przestępstwa kryminalne. Te przestępstwa kryminalne to m.in. : zrzucenie w roku 1968 z Rysów tablicy poświęconej W. Leninowi, próba podpalenia Muzeum Lenina w roku 1970 oraz liczne kradzieże sprzętu biurowego z instytucji i urzędów publicznych. S. Niesiołowski współtworzył organizację „Ruch”, która to organizacja poza wydawaniem gazetek w nakładzie kilkudziesięciu egzemplarzy i okresowymi zebraniami członków organizacji w liczbie od kilkanaście do kilkadziesiąt osób ażeby ponarzekać na komunę nie zrobiła nic więcej. Karę wiezienia odbywał w zakładzie karnym w Barczewie w okresie od października 1971 do września 1974. Jest to Zakład Karny typu Zamkniętego Dla Osadzonych Po Raz Pierwszy. Co to oznacza? Otóż to, że dyscyplina w takim zakładzie nie jest tak restrykcyjna jak w innych zakładach karnych. Mógł np. przebywać przez cały okres w cywilnych ciuchach a cele były w ciągu dnia otwarte. Taki tam rygor a o warunkach niech świadczy fakt że ośrodek zlokalizowany jest na terenie byłych ogrodów klasztornych zakonu franciszkanów. 13.12.1981 roku został internowany i osadzony na kilka miesięcy w Wojskowym Domu Wypoczynkowym “Wilga” nad jeziorem Trzebuń w Jaworzu, tymczasowo przeznaczonym dla osób internowanych w okresie stanu wojennego. Na tym kończy się cała działalność Niesiołowskiego walki z komuną, później jest już tylko kariera polityczna w różnych partiach i partyjkach a w konsekwencji na wysokich stanowiskach w administracji państwowej.
Niesiołowski bardzo często podaje się za męczennika PRL-u ale jest to z jego strony retoryka bardzo, bardzo przejaskrawiona.