Lewicowi ekstremiści w Niemczech wzywają do wykorzystania sytuacji związanej z pandemią koronawirusa do atakowania “ciała kapitalistycznego” przez łamanie kwarantanny i wzniecanie zamieszek – donosi Frantfurter Allgemeine.
Wcześniej lewicowi ekstremiści sądzili, że to rewolucyjna grupa doprowadzi do obalenia lub, co najmniej, radykalnej transformacji kapitalizmu. Ale szybko przystosowali się do nowej sytuacji i włączyli koronawirusa do swojej teorii – pisze Mona Jaeger dla faz.net.
CZYTAJ TAKŻE: Skrajnie lewicowy rząd Finlandii nie radzi sobie z koronawirusem
W ostatnich kilku dniach na platformie “Indymedia” pojawiło się kilka tekstów wzywających do oporu wobec rządu, wzniecania zamieszek i grabieży.
Teraz w końcu nastąpiło zdarzenie destabilizujące, które może zablokować system kapitalistyczny – pisze użytkownik „Antikalypse”. Mówi o „ciele kapitalistycznym”, w którym wirus rozprzestrzenia się w takim samym tempie, jak w ludzkim ciele. Jeśli teraz ludność posłuchałaby wezwań rządów i pozostała w domu, był to tylko „nowy dowód posłuszeństwa”.
Autor pisze: W tej chwili musimy przede wszystkim komunikować się ze sobą i nie izolować się. Należy poczekać, aż sytuacja się pogorszy – Spróbujmy wnieść nasz rewolucyjny wkład w wybuchy gniewu, protestów, grabieży i zamieszek.
Tekst ma pochodzić z Włoch, a dystrybuowany jest za pomocą platformy “Indymedia”, na której wielokrotnie były publikowane wezwania do przemocy lewicowych ekstremistów. Powiązany portal “Linksunten” został z tego powodu zabroniony w Niemczech – po tej decyzji w Lipsku miały miejsce zamieszki.
CZYTAJ TAKŻE: Włoski wirusolog: oskarżenia o rasizm uniemożliwiły poprawną reakcję na epidemię koronawirusa
W innych wpisach autorzy rónież wiążą duże nadzieję z pandemią. Niebezpieczeństwo ich zdaniem nie pochodzi od wirusa, a od reakcji “władców”: rozmieszczenia aparatu przemocy, ustanowienia granic, pogłębienia inwigilacji obywateli. Ten stan wyjątkowy musi zostać wykorzystany – Do szystkich bojowników, aktywistów i ludzi z sercami. Zachowajcie swoją zdolność do działania. Przygotujcie się na godzinę policyjną. Podważcie ją – pisze użytkownik Rewolucyjne Przeciwciała.
Beatrix von Storch, wiceprzewodnicząca grupy parlamentarnej AfD, domagała się zakazania „Indymedia”. MSW postanowiło nie zabierać głosu w tej sprawie, ponadto zapewniło, że nie należy spodziewać się żadnych grabieży.
Kresy.pl / faz.net
No ale rząd Merkel cały czas walczy z prawicą(nazywaną skrajną,faszystowską),a bandziory z antify(nie na darmo w usa chciano wciągnąć tych bandziorów na listę org.terrorystycznych) mają się dobrze .Ostatnio czytałem o procesie 2 tych bandziorów którzy dzgnęli nożem kobietę w ciąży ,ciekawe jaki będzie wyrok.