Minister obrony Niemiec Boris Pistorius zapewnił, że Berlin pozostaje zaangażowany w zakup amerykańskich myśliwców F-35, odrzucając spekulacje o osłabieniu współpracy transatlantyckiej. Wątpliwości budzi jednak zakres amerykańskiej kontroli nad samolotami, w tym możliwość ograniczenia ich użycia w wyjątkowych sytuacjach.
Niemcy podtrzymują decyzję o zakupie amerykańskich myśliwców F-35 pomimo obaw dotyczących potencjalnych mechanizmów kontroli ze strony USA – poinformował minister obrony Boris Pistorius w wywiadzie dla Niemieckiej Agencji Prasowej (dpa), cytowanym przez Kölnische Rundschau 22 marca 2025 roku. Polityk zaznaczył, że współpraca z USA pozostaje kluczowym elementem niemieckiej strategii obronnej, a pozyskanie nowoczesnych myśliwców przyczyni się do wzmocnienia zdolności Bundeswehry oraz realizacji zobowiązań wobec NATO.
„Stany Zjednoczone są i pozostaną dla nas ważnym sojusznikiem – także w zakresie wyposażenia Bundeswehry. Dotyczy to nie tylko myśliwców F-35, ale także innych projektów” – podkreślił Pistorius.
Zobacz też: Kanada przeprowadza przegląd umowy zakupu F-35
Z doniesień medialnych wynika, że Pentagon zastrzegł sobie prawo do ograniczenia operacyjnego użycia niemieckich F-35 w „wyjątkowych i pilnych okolicznościach” związanych z interesami narodowymi USA. Dodatkowo, Stany Zjednoczone mają kontrolę nad kluczowym oprogramowaniem i systemami konserwacyjnymi, co może wpływać na niezależność Niemiec w eksploatacji tych maszyn.
Obawy związane z możliwością zdalnego ograniczenia dostępu do F-35 wywołały debatę w niemieckich kręgach wojskowych i wśród sojuszników. Ministerstwo Obrony Niemiec stanowczo zaprzeczyło jednak istnieniu tzw. „kill switcha”, który mógłby zdalnie unieruchomić myśliwce. „Nie ma możliwości po prostu zdalnie wyłączyć F-35. To nieprawda” – zapewnił rzecznik resortu.
Zakup 35 myśliwców F-35A został sfinalizowany w grudniu 2022 roku i stanowi kluczowy element modernizacji niemieckiego lotnictwa. Kontrakt o wartości 8,3 miliarda euro zakłada zastąpienie starzejącej się floty samolotów Tornado oraz utrzymanie zdolności Niemiec w ramach programu NATO dotyczącego współdzielenia broni nuklearnej. Pierwsze dostawy F-35 planowane są na 2026 rok, a ich pełne wdrożenie w bazie lotniczej Büchel ma nastąpić w 2027 roku.
Zobacz też: Fox News: Trump rozważa sprzedaż Turcji F-35 i zniesienie sankcji, jeśli Turcja „uziemi” systemy S-400
Pomimo pojawiających się wątpliwości dotyczących zakresu amerykańskiej kontroli nad samolotami, niemieckie władze pozostają zdecydowane na realizację kontraktu. Ministerstwo Obrony potwierdziło, że zakup zostanie zrealizowany zgodnie z planem, a F-35 odegra kluczową rolę w przyszłych zdolnościach operacyjnych niemieckiego lotnictwa.
Zobacz też: Portugalia rezygnuje z zakupu myśliwców F-35 ze względu na Trumpa
Kresy.pl/dpa
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!