MSW Niemiec chce szkolić młodzież na wypadek wojny

W związku z niepewną sytuacją międzynarodową, niemieckie ministerstwo spraw wewnętrznych podkreśla konieczność zwiększenia uwagi na obronę cywilną, także szkołach – informuje w poniedziałek Handelsblatt. Chodzi m.in. o szkolenia na wypadek wojny.

Ministerstwo zaleca, aby młodzież była szkolona na wypadek wojny lub innych kryzysów, wskazując na potrzebę uwzględnienia takich przygotowań w systemie edukacyjnym. Rzecznik ministerstwa, cytowany w poniedziałek przez Handelsblatt, podkreśla, że w obliczu zagrożeń bezpieczeństwa, takie działania są niezbędne.

Posłowie CDU, w tym Roderich Kiesewetter, proponują wprowadzenie “treningu kryzysowego” dla uczniów. Chodzi o nauczenie młodzieży, jak postępować w sytuacjach kryzysowych. Ponadto, sugerują wprowadzenie podstawowego szkolenia z zakresu reagowania na katastrofy, wzorując się na podobnych inicjatywach w innych krajach, m.in. Finlandii.

Ministerstwo spraw wewnętrznych Niemiec popiera również zalecenia Komisji Europejskiej, sugerujące obywatelom, aby przygotowali w swoich domach zapasy podstawowych produktów, takich jak woda czy jedzenie, na co najmniej trzy dni. Podkreśla, że takie przygotowania mogą pomóc w przypadku nadzwyczajnych sytuacji rodzinie i otoczeniu.

Zarówno eksperci, jak i analizy wywiadu niemieckiego BND, wskazują na możliwe zagrożenie wojną w Europie. Wspomniane prognozy mówią o możliwości ataku Rosji na terytorium NATO w ciągu kilku najbliższych lat.

Zwracaliśmy uwagę, że w dniach 25–27 września niemiecki Hamburg stanie się główną areną wojskowych ćwiczeń Bundeswehry. Niemiecki dziennik Bild poinformował, że miasto zostanie objęte manewrami pod kryptonimem „Red Storm Bravo”. W operacji udział wezmą setki żołnierzy, kolumny ciężarówek wojskowych, zespoły ratunkowe oraz śmigłowce.

Czytaj także: Niemieckie służby uważają, że Rosja może zaatakować kraj NATO

handelsblatt.com / Kresy.pl