W nocy setki migrantów próbowały przedrzeć się przez polską granicę. Według MON, ich działaniami kierowali żołnierze białoruskiego Specnazu. Na innym odcinku granicy dwaj umundurowani mężczyźni rzucali kamieniami w polskich policjantów.
Jak podało w środę rano Ministerstwo Obrony Narodowej, minionej nocy doszło do nielegalnej próby przekroczenia polskiej granicy, w Dubiczach Cerkiewnych. Polskie służby zatrzymały około 100 nielegalnych migrantów. Na Twitterze zamieszczono nagranie, na którym widać dużą grupę cudzoziemców zatrzymanych przez polskie służby.
Dziś w nocy doszło do inspirowanej przez Białorusinów próby nielegalnego przekroczenia granicy w Dubiczach Cerkiewnych. Grupa około 100 migrantów została zatrzymana przez polskie służby. pic.twitter.com/U5euWpufiL
— Ministerstwo Obrony Narodowej ?? (@MON_GOV_PL) November 18, 2021
MON podaje, że próba sforsowania granicy była inspirowana przez białoruskie służby. „Żołnierze białoruskiego Specnazu kierowali wczorajszym atakiem migrantów w Dubiczach Cerkiewnych” – napisano, załączając także zdjęcie białoruskich żołnierzy.
Żołnierze białoruskiego Specnazu kierowali wczorajszym atakiem migrantów w Dubiczach Cerkiewnych. pic.twitter.com/LC4PkXbWNI
— Ministerstwo Obrony Narodowej ?? (@MON_GOV_PL) November 18, 2021
Według informacji MON, minioną noc część migrantów spędziła na nowym koczowisku w rejonie przejścia granicznego Kuźnica-Bruzgi. Straż Graniczna informowała, że późnym popołudniem było tam około 1000 osób. Część migrantów znajdowała się w miejscu starego obozowiska, zlokalizowanego kilkaset metrów dalej. W pewnym momencie białoruskie służby autobusami przewiozły dużą grupę cudzoziemców w niewiadomym kierunku.
Po stronie białoruskiej?? przy przejściu granicznym w Bruzgach koczuje grupa cudzoziemców-to nowe obozowisko. Na starym, kilkaset metrów dalej wciąż pozostają osoby. Łącznie w tym rejonie koczuje ok. 1000 cudzoziemców.Pozostałe osoby zostały zabrane przez służby białoruskiej. pic.twitter.com/o7nl4CWWzZ
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) November 17, 2021
Na nagraniu zamieszczonym w sieci tuż po 22:00 w środę widać rozproszonych na mniejsze grupy migrantów, a także rozstawione namioty i pojedyncze, płonące ogniska.
Aktualna sytuacja w Kuźnicy. Migranci koczują obok przejścia granicznego pic.twitter.com/XdTfr7egRy
— Ministerstwo Obrony Narodowej ?? (@MON_GOV_PL) November 17, 2021
Z kolei policja poinformowała, że w środę jej funkcjonariusze zostali zaatakowani przez dwóch mężczyzn, którzy stali po stronie białoruskiej. Byli ubrani w mundury. Konieczna interwencja 70 polskich policjantów. W stronę polskich mundurowych rzucano kamienie. W tamtym czasie, teren przy ogrodzeniu patrolowali funkcjonariusze oddziałów prewencji ze Szczecina. Jeden z nich został uderzony w nogę rzuconym kamieniem, ale nie odniósł obrażeń.
W nocy ze środy na czwartek policjanci interweniowali jeszcze dwa razy,w pobliżu miejscowości Klukowicze i Starzyny. Na przejściu w Kuźnicy było spokojnie.
Według czwartkowego, porannego komunikatu Straży Granicznej, minionej doby na granicy polsko-białoruskiej odnotowano 501 prób nielegalnego przekroczenia tego odcinka. Polscy strażnicy wydali wydali 31 postanowień o opuszczeniu terytorium RP. „Było kilka prób siłowego przekroczenia granicy przez duże grupy cudzoziemców – jedna z nich liczyła ok. 500 osób” – poinformowano.
Ponadto, zatrzymano trzech tzw. kurierów przewożących osoby nielegalnie przebywające w Polsce. Byli to: Czeczen, Syryjczyk i Gruzin. W autach zatrzymani przewozili łącznie 28 osób.
W środę białoruski Komitet Śledczy wszczął sprawę karną przeciwko polskim funkcjonariuszom, którzy we wtorek odparli szturm migrantów na przejście graniczne Kuźnica-Bruzgi, zarzucając im „zbrodnie przeciwko ludzkości”. Na Białorusi grozi za to nawet kara śmierci.
ZOBACZ: Dziecko rzuca kamieniami w polskich funkcjonariuszy broniących granicy [+VIDEO]
Przeczytaj: Atak imigrantów przebiegał pod ścisłą kontrolą białoruskich służb [+VIDEO]
Jak wcześniej informowaliśmy, w środę Straż Graniczna podała, że nielegalni imigranci, którzy koczowali w pobliżu przejścia granicznego Bruzgi, opuszczają swoje obozowisko. Opublikowano film, który pokazuje, że duża grupa osób opuszcza koczowisko, przemieszczając się w nieznanym kierunku pod nadzorem białoruskich służb.
Przeczytaj: Migranci wycofali się do dawnego koczowiska. SG: jest tam ok. 2000 ludzi
Z relacji białoruskich mediów wynika, że część migrantów jest przenoszona spod granicy z Polską do specjalnego ośrodka, przygotowanego w przygranicznym centrum transportowo-logistycznym. Białoruskie media promują narrację, według której Białoruś otacza wszystkich migrantów opieką.
Straż Graniczna poinformowała w środę, że także we wtorek wieczorem odnotowano dwie siłowe próby przekroczenia granicy. Opublikowano też nagranie jednego z zajść. Podczas zdarzenia białoruskie służby używały lasera.
W czasie wtorkowych starć z nielegalnymi imigrantami na polsko-białoruskiej granicy rannych zostało 12 polskich mundurowych (w tym 9 policjantów). Wszyscy policjanci poszkodowani podczas starć w Kuźnicy opuścili już szpitale.
Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!