Tyle, że miasta w których rosyjscy żołnierze się znajdują, kontrolują separatystyczne władze Naddniestrza, a te nie uważają swojego regionu za część Mołdawii.

Minister spraw zagranicznych miał zwrócić się do Rosji o wyprowadzenie żołnierzy z Naddniestrza 5 sierpnia, dzień po tym jak Rosjanie oskarżyli władze w Kiszyniowie, o utrudnianie dostępu do nich. Separatystyczne władze w Tyraspolu ani myślą się na to godzić, uważając rosyjską armię za gwaranta swojej faktycznej niezależności.

30 lipca minęła 22 rocznica wprowadzenia rosyjskich żołnierzy nad Dniestr jako sił pokojowych rozdzielające zwaśnione strony konfilktu mołdawskiego.

obozrevatel.com/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply