Minister spraw zagranicznych Jordanii ostrzegł w czwartek wieczorem najwyższych dyplomatów USA i Wielkiej Brytanii przed bezprecedensowym zagrożeniem jakie niesie dla Bliskiego Wschodu planowana przez Izrael aneksja części Zachodniego Brzegu – przekazał The Times of Israel

Jak poinformował The Times of Israel, Ayman Safadi szef jordańskiego MSZ podczas rozmowy ze swoim brytyjskim odpowiednikiem, wezwał do wspólnego działania w celu powstrzymania Izraela przed aneksją części ziem palestyńskich. Zdaniem urzędnika, jest to kluczowa sprawa dla zachowania względnej stabilności na Bliskim Wschodzie.

Safadi podczas rozmowy z Sekretarzem Stanu USA Mikiemm Pompeo wyraził silny sprzeciw Jordanii wobec tego ruchu, który jak ostrzegł, zagrozi perspektywom pokoju w regionie.

Jak informowaliśmy Jordania zagroziła , że zrewiduje swoje stosunki z Izraelem, jeśli państwo żydowskie podejmie kontrowersyjne plany aneksji części Zachodniego Brzegu.

“Nie zaakceptujemy jednostronnych ruchów Izraela w celu aneksji ziem palestyńskich i będziemy zmuszeni dokonać przeglądu wszystkich aspektów naszych stosunków z Izraelem” – poinformował premier Omar al-Razzaz.

Razzaz oskarżył Izrael o wykorzystywanie kryzysu związanego z koronawirusowyem, aby realizować swoją politykę względem Palestyńczyków. Jego komentarz pojawił się kilka dni po tym, jak król Jordanii Abdullah II ostrzegł, że jeśli Izrael “zaanektuje Zachodni Brzeg w lipcu, doprowadzi to do masowego konfliktu z Jordańskim Królestwem Haszymidzkim”.

Król Abdullah powiedział niemieckiemu magazynowi Der Spiegel, że “nie chcę grozić i tworzyć atmosfery kłótni, ale rozważa wszystkie opcje”.

Zobacz też: Król Jordanii ostrzega Trumpa i Izrael: aneksja Zachodniego Brzegu grozi “ogromnym konfliktem”

Kresy.pl/The Times of Israel

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply