Rolnicy z Lubelszczyzny protestowali we wtorek w Hrubieszowie przeciw niekontrolowanemu importowi zboża i drobiu z Ukrainy. Na ulice miasta wyjechało około 100 ciągników.
Rolnicy protestowali w Hrubieszowie przeciw niekontrolowanemu napływowi zboża, kukurydzy i rzepaku, a także mięsa drobiowego z Ukrainy – podaje portal Farmer.pl. Protest został zorganizowany przez Zamojskie Towarzystwo Rolnicze. Na ulice miasta wyjechało około 100 ciągników.
Zobacz także: Lublin: rolnicy z Agrounii zajęli gabinet wojewody. Domagali się wywozu z Polski ukraińskiego zboża
Kilka dni temu organizatorzy wystosowali petycję do premiera Mateusza Morawieckiego. “Panie Premierze! Wzywamy Pana w imię bezpieczeństwa żywnościowego Polski i UE o złożenie niezwłocznie w trybie pilnym wniosku do Parlamentu Europejskiego czy Komisji Europejskiej o pilne wprowadzenie 50% stawki celnej na techniczne: zboża, rzepak, kukurydzę sprowadzane z Ukrainy, które stanowią potencjalne zagrożenie zdrowia i życia ludzi, zwierząt poprzez stosowanie ziarna technicznego jako surowca w młynach, zakładach tłuszczowych, wytwórniach pasz czy bezpośrednio w skarmianiu zwierząt” – napisali w liście do szefa rządu.
“Panie Premierze! Wzywamy Pana do ratowania zagrożonego bytu gospodarstw rolnych oraz przedsiębiorstw działających w obszarze obsługi rolnictwa i złożenie w trybie pilnym wniosku do Parlamentu Europejskiego czy Komisji Europejskiej o zgodę na pilne wprowadzenie w Polsce w trybie natychmiastowym mechanizmu kaucji w imporcie zboża, rzepaku, kukurydzy z Ukrainy, która byłaby zwracana po opuszczeniu przez to ziarno terenu Polski” – czytamy.
Zobacz także: Ardanowski: Za niskie ceny kukurydzy odpowiadają wielkie firmy paszowe i import z Ukrainy
Rolnicy podkreślają, że ” w Polsce mamy dużą nadprodukcję rzepaku, zbóż, kukurydzy, przetwórcy nie chcą kupować polskiego ziarno w obliczu ofert ukraińskiego ziarna po 1000 zł/t, którym są zasypani, a eksport z Polski jest minimalny”.
“Obecnie Polska jest zasypana zbożem, rzepakiem, kukurydzą z Ukrainy, a kolejne kontrakty z Ukrainy są proponowane, nawet podpisane z realizacją do żniw 2023r w cenach tak niskich, nie pokrywających kosztów produkcji i suszenia polskiego zboża” – alarmują autorzy listu.
Zobacz także: Zboże z Ukrainy zablokowało granicę – przyznają celnicy
farmer.pl / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!