Rosja nie odrzuca negocjacji z Ukrainą, ale ich dalsze opóźnianie przez Kijów skomplikuje możliwość osiągnięcia porozumienia – powiedział rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow w rozmowie z telewizją Rossija-1. W tym samym czasie minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba stwierdził, że “najlepszym miejscem do rozmów z Putinem jest pole bitwy”.

Ławrow zauważył, że rosyjski prezydent Władimir Putin przekazał stanowisko Moskwy podczas spotkania z Dumą Państwową i przywódcami frakcji. „Prezydent powiedział uczestnikom spotkania, że ​​nie negujemy negocjacji, ale ci, którzy to robią, powinni zrozumieć, że im dłużej odkładają ten proces, tym trudniej będzie im z nami negocjować” – powiedział minister.

Według Ławrowa władze w Kijowie twierdzą, że negocjacje mogą się odbyć dopiero po zwycięstwie Ukrainy. „A potem, gdy »Rosja opuści ziemie ukraińskie«, byliby gotowi do rozmowy, narzucenia nam swoich warunków. Są w tym aktywnie wspierani w Londynie, Waszyngtonie, Brukseli. Jeśli to jest ich wybór, to my wiemy, jak możemy osiągnąć cele wyznaczone przez rosyjskiego prezydenta Władimira Putina w ramach specjalnej operacji wojskowej – powiedział.

Na temat negocjacji wypowiedział się także minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba.

„Prezydent Macron ma prawo decydować, z kim rozmawiać. Jednak doświadczenie pokazało nam, że najlepszym miejscem do rozmów z Putinem jest pole bitwy” – Kułeba skomentował dążenie prezydenta Francji Emmanuela Macrona do utrzymania otwartych kanałów komunikacji z Władimirem Putinem,

„Zawsze możesz zadzwonić do Putina, ale to nie zadziała. To nie ma sensu, ponieważ jest kłamcą i myślę, że Emmanuel Macron o tym wie. Pamiętam niezwykłe wysiłki, jakie podejmował przed wojną, aby zapobiec konfliktom. Nic nie wskazuje na to, że Putin od tego czasu zmienił zdanie lub jest otwarty na negocjacje – dodał.

Jednocześnie Kuleba zgodził się z oświadczeniem prezydenta Francji, że „w odpowiednim czasie” Ukraina może zawrzeć pokój z Rosją poprzez negocjacje.

„Każda wojna kończy się dyplomacją. Zobaczymy, na jakich warunkach podejdziemy do tego momentu. W pozycji zwycięzcy? Czy przegranego? To się liczy. Chcemy zasiąść przy stole negocjacyjnym w pozycji zwycięzcy. A to jest rozstrzygane na polu bitwy” – powiedział.

CZYTAJ TAKŻE: Na Ukrainie przygotowywany jest projekt ustawy o “terytoriach deokupowanych”

Kresy.pl / tass.com / pravda.com.ua

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply