– Polscy politycy partyjni na czele z Ministerstwem Rozwoju oceniali umowę inną, niż ona jest rzeczywistości. W polskim tłumaczeniu był olbrzymi błąd dot. poziomu ochrony przed GMO – mówi Stanisław Tyszka.

Na antenie Radiowej Trójki Stanisław Tyszka poinformował, że Kukiz’15 złożyło zawiadomienie do prokuratury ws. umowy CETA. – Polscy politycy partyjni na czele z Ministerstwem Rozwoju oceniali umowę inną, niż ona jest rzeczywistości. W polskim tłumaczeniu był olbrzymi błąd – przeinaczenie dotyczące poziomu ochrony przed GMO– powiedział wicemarszałek Sejmu.

– Komisja Europejska już przeprosiła Polaków, że zamieściła złe tłumaczenie, ale chcemy wiedzieć, czy zawiniła KE, czy Ministerstwo Rozwoju, które nie dopilnowało tego, wskutek czego przez miesiące dyskutowaliśmy o złej umowie– zaznaczył Tyszka.

Polityk Kukiz’15 argumentował, że taka umowa wpuści do Europy i Polski gorszą żywność, wypierając jednocześnie zdrową żywność polską żywność. – W dokumencie znajduje się przepis, zgodnie z którym będziemy obniżać standardy dotyczące ochrony przed GMO– mówił Tyszka. Zarzucił również politykom PiS, że wspólnie z PO i Nowoczesną, działają w interesie międzynarodowych korporacji, a nie polskich konsumentów, rolników i drobnych przedsiębiorców.

Złożenie zawiadomienia do prokuratury zapowiadał już wcześniej poseł Kukiz’15 Jacek Wilk, były kandydat KNP na prezydenta RP.

– Mamy nadzieję, że sprawa ta zostanie potraktowana z należytą powagą, i że winny tego działania znajdzie się, albowiem błąd ten jest na tyle duży, na tyle istotny, że raczej nie może wchodzi w grę to, że ktoś się po prostu pomylił– zaznaczył Wilk podczas konferencji prasowej.

Obie wersje różniły się w punkcie odnoszącym się do regulacji rynków biotechnologicznych. W polskiej wersji umowy strony powinny współpracować, by ograniczyć wpływ praktyk handlowych na regulatorów, a w angielskiej odwrotnie – by ograniczyć wpływ praktyk regulacyjnych na handel.

Na tę kwestię zwrócił uwagę również Paweł Kukiza w liście otwartym do premiera Walonii Paula Magnette, w którym „w imieniu milionów Polaków” dziękuje mu za mądrą i niezłomną postawę w sprawie umowy CETA. Zaznaczył w nim, że w Polsce szereg partii politycznych oraz rząd popierały umowę, w oparciu o zafałszowane tłumaczenie jej tekstu, które skandalicznie przeinaczało treść przepisów dotyczących produktów biotechnologicznych”.

W czwartek belgijscy politycy porozumieli się celem przerwania impasu ws. umowy UE-Kanadadotyczącej CETA, które dotąd blokowała Walonia. Jak powiedział belgijski premier Charles Michel, pochodzący z Walonii, szefowie belgijskich regionów i wspólnot językowych wypracowali wspólny tekst, by rozwiać obawy dotyczące importu produktów rolnych i kontrowersyjnego systemu arbitrażowego. Porozumienie uzgodnione w Belgii będzie musiało jednak zostać przedstawione do zatwierdzenia pozostałym 27 krajom członkowskim UE przed podpisaniem umowy CETA. Dokument został już przekazany Radzie Europejskiej i Komisji Europejskiej.

Wcześniej, po fiasku nocnych rozmów, odwołano zaplanowany na dziś szczyt Kanada-UE. Miało na nim dojść do podpisania umowy CETA.

Polskieradio.pl/ Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply