Kolejne elementy rosyjskiego systemu rakietowego S-400 dotarły do Turcji

Na lotnisku niedaleko Ankary wylądował kolejny samolot przewożący komponenty zakupionych przez Turcję rosyjskich systemów obrony powietrznej S-400.

O kolejnej dostawie komponentów systemu S-400 poinformowało w sobotę tureckie ministerstwo obrony.

„Dostawy systemów przeciwrakietowych i przeciwlotniczych dalekiego zasięgu S-400 zostały dziś wznowione. Czwarty samolot z komponentami S-400 wylądował na lotnisku Murted za Ankarą” – podał turecki resort obrony za pośrednictwem Twittera. Po rozładowaniu ładunku, samolot odleciał z powrotem.

Jak informowaliśmy, dostawy S-400 dla Turcji rozpoczęły się w piątek. Według agencji AFP, nie wiadomo, kiedy zakończy się dostawa całego systemu i kiedy zostanie on uruchomiony. Turecki urząd ds. przemysłu obronnego oświadczył, że w najbliższych dniach nastąpią dostawy kolejnych komponentów a „gdy system będzie kompletny, zostanie uruchomiony”.

Wcześniej rosyjska agencja TASS, powołując się na rosyjskie źródło wojskowo-dyplomatyczne podała, że druga dostawa komponentów S-400 nastąpi drogą lotniczą „w najbliższej przyszłości”, co najwyraźniej miało miejsce. Trzecia dostawa, składająca się ze 120 rakiet zostanie wysłana drogą morską „najprawdopodobniej pod koniec lata”.

Przypomnijmy, że zakup rosyjskiego systemu przez należącą do NATO Turcję stał się źródłem napięć pomiędzy USA a Turcją. Stany Zjednoczone groziły Turcji, że pozyskanie rosyjskich systemów rakietowych będzie skutkować wyrzuceniem Turków z udziału w programie budowy i użytkowania nowoczesnych myśliwców F-35. Na przełomie marca i kwietnia br. Amerykanie, zgodnie z zapowiedziami, zablokowali procedurę dostarczenia samolotów F-35 do Turcji. Należy dodać, że w Waszyngtonie negatywnie odbiera się politykę zbliżenia Turcji z Rosją, jaką Erdogan wdrożył w 2015 r. W maju amerykańska telewizja CNBC powołując się na swoje źródła w amerykańskiej administracji, podała, że USA postawiły Turcji ultimatum. Dano jej nieco ponad 2 tygodnie na zrezygnowanie z zakupu rosyjskiego systemu rakietowego S-400 i zakup amerykańskiego systemu Patriot. Zagrożono, że w przeciwnym wypadku spotkają ją ze strony USA negatywne konsekwencje. W czerwcu Pentagon oficjalnie zagroził Turcji odcięciem od programu F-35. W odpowiedzi tureckie władze zapowiedziały kroki odwetowe.

Twitter.com / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply