Polscy producenci owoców nerwowo szukają pracowników sezonowych w Afryce, Nepalu, a nawet w Indonezji – pisze „Rzeczpospolita”. Z ich wypowiedzi wynika, że branża przez lata uzależniła się od migrantów zarobkowych z Ukrainy.

W tym tygodniu dziennik „Rzeczpospolita” zwrócił uwagę na problem z brakiem w Polsce pracowników sezonowych do zbierania owoców. Według gazety, producenci owoców miękkich i warzyw szukają ich za granicą – nawet w Nepalu i w Indonezji, a także w krajach afrykańskich.

Jak podano, oferowane stawki nie pomagają przekonać potencjalnych pracowników. Zaczynają się od 15 zł za godzinę na rękę plus zakwaterowanie. Są też kwestie administracyjne. Przykładowo, Nepalczycy, którzy chcą przyjechać do Polski do pracy, muszą pojechać do Indii, by złożyć wniosek.

 

Andrzej Gajowiczek, prezes Krajowego Stowarzyszenia Przetwórców Owoców i Warzyw, którego firma ma dziesięć zakładów przetwórczych, w rozmowie z „Rz” zwrócił uwagę na widoczny brak Ukraińców, których dotąd licznie zatrudniano do zbierania owoców.

„Po wybuchu wojny na Ukrainie odczuliśmy ogromny brak rąk do pracy, dlatego dziś branża sprowadza ludzi z Gruzji, z Azji, Ameryki Południowej, z całego świata” – powiedział. Dodał, że w Polsce nie ma jeszcze automatów do zbierania owoców i przy zbiorach potrzeba bardzo dużo ludzi.

Z kolei Dariusz Szymański, prezes Spółdzielczej Grupy Producentów Owoców Nasz Sad potwierdził, że przez wojnę już w 2022 roku z rynku pracy zniknęli młodzi Ukraińcy, a do pracy zgłaszają się głównie kobiety.

Według gazety, Polacy z roku na rok są coraz mniej chętni do tego rodzaju zatrudnienia tymczasowego, jak zbieranie owoców czy warzyw. Zamiast tego, wybierają pracę stałą.

Dodajmy, że z wypowiedzi prezesa Gajowiczka wynika, że w ostatnich latach w Polsce duży rozwój branży przetwórstwa rolno-spożywczego był efektem masowego napływu relatywnie taniej siły roboczej z Ukrainy. Producenci faktycznie uzależnili się od ukraińskich gastarbeiterów i teraz, gdy sytuacja się zmieniła, mają poważne kłopoty.

Czytaj także: Zełenski chce, aby Ukraińcy wrócili do kraju

Zobacz: „Nie będzie komu generować PKB”. Ukraińscy analitycy prognozują kryzys demograficzny

„Rz” / Money.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply