W Kijowie rozpoczęła się 8 Europejska Konferencja Ministerialna Rady Europy ds. Migracji. Ministrowie z 40 państw – członków Rady Europy będą omawiali wpływ migracji zarobkowej na rozwój ekonomiczny i będą szukali możliwych metod regulowania procesów migracji. Wybór miejsca przeprowadzenia konferencji nie jest przypadkowy – Ukraina staje się ważnym krajem tranzytowym dla nielegalnych imigrantów z państw azjatyckich i afrykańskich.

Konferencję miała otworzyć premier Ukrainy Julia Tymoszenko, jednak w związku z kryzysem politycznym zastąpił ją wicepremier ds. integracji europejskiej Hryhorij Nemyria. W swoim wystąpieniu odniósł się on do sytuacji politycznej w kraju. Nemyria zaznaczył, że ministrowie państw Unii Europejskiej wystąpili z propozycjami mającymi na celu doprowadzenie do porozumienia miedzy premierem i prezydentem Ukrainy. Według niego, taką próbą może być propozycja zaproszenia na najbliższy szczyt UE – Ukraina, który odbędzie się we francuskim Evianie, zarówno prezydenta, jak i premiera Ukrainy.

Przed Międzynarodowym Centrum Targowym, gdzie odbywa się konferencja, protestują obrońcy praw człowieka. Demonstranci podkreślają, że Ukraina łamie prawa imigrantów starających się o azyl polityczny. Zwiększa się liczba bezprawnych, ich zdaniem, deportacji. Do tego z ust niektórych przedstawicieli władz słychać ksenofobiczne oświadczenia. Zdaniem protestujących ani Rada Europy, ani UE nie zwraca należytej uwagi na łamanie praw człowieka na Ukrainie w płaszczyźnie migracji, o ile Ukraina pełni ważna rolę Stefy buforowej, chroniącej Europę przed migrantami.

mol. / Kresy

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply