W ciągu ostatniej doby policjanci w całym kraju skontrolowali ponad 146 tys. osób poddanych przymusowej kwarantannie. W ok. 700 przypadkach stwierdzono uchybienia kwalifikujące się do ukarania – poinformował w poniedziałek insp. Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy Komendy Głównej Policji (KGP).

Z informacji przekazanych Polskiej Agencji Prasowej (PAP) przez KGP wynika, że policja skontrolowała ostatniej doby ponad 146 700 osób poddanych przymusowej kwarantannie. Uchybienia stwierdzono w 700 przypadkach.

Zobacz także: W Niemczech przeprowadzono już ponad 410000 testów na obecność koronawirusa

“Niestety w ok. 700 przypadkach stwierdziliśmy uchybienia, w naszej ocenie kwalifikujące się na wdrożenie czynności mających na celu pociągnięcie do odpowiedzialności prawnej w związku z niestosowaniem się do obostrzeń określonych w kwarantannie” – oświadczył rzecznik KGP.

Zaznaczył, że policjanci dostali ponad 100 próśb o pomoc m.in. w sprawie zakupu żywności, wyniesienia śmieci z domu, czy wysłania przesyłki.

Ciarka podkreślił, że Polacy podchodzą do obecnej sytuacji w sposób odpowiedzialny. Przestrzegł przed surowymi konsekwencjami osoby, które naruszają przepisy dotyczące kwarantanny.

Dodał, że społeczna dyscyplina widoczna jest także w przypadku obostrzeń dotyczących gromadzenia się. Podkreślił, że sytuacje, w których w miejscu publicznym gromadzi się więcej niż dwie osoby są sporadyczne.

Przypomnijmy, że rząd ogłosił 24 marca zaostrzenie rygorów stanu epidemicznego. Od 25 marca w Polsce obowiązuje zakaz wychodzenia z domu za wyjątkiem konieczności wykonania niezbędnych zakupów i w „niezbędnych sprawach życia codziennego” oraz wykonywania pracy. Podobnie jak w Niemczech w przestrzeni publicznej nie można zbierać się w grupach większych niż dwuosobowe. Nie dotyczy to przebywania z rodziną we własnym domu. W kościołach, w nabożeństwach może brać udział do pięciu osób. Zastosowano także ograniczenia dotyczące poruszania się w komunikacji publicznej.

pap / wnp.pl / kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply