Kanclerz Austrii Karl Nehammer spotka się w poniedziałek z prezydentem Władimirem Putinem w Moskwie, poinformował rzecznik austriackiego rządu.
Jak przekazała agencja prasowa Reuters, kanclerz Austrii Karl Nehammer spotka się w poniedziałek z prezydentem Władimirem Putinem w Moskwie, poinformował rzecznik austriackiego rządu
„Jutro spotkam się z Władimirem Putinem w Moskwie” – napisał Nehammer na Twitterze.
Ich werde morgen Vladimir #Putin in Moskau treffen. Wir sind militärisch neutral, hat aber eine klare Haltung zum russischen Angriffskrieg gegen die #Ukraine. Er muss aufhören! Es braucht humanitäre Korridore, einen Waffenstillstand & vollständige Aufklärung der Kriegsverbrechen.
— Karl Nehammer (@karlnehammer) April 10, 2022
Zobacz też: Były żołnierz został nowym kanclerzem Austrii [+VIDEO]
„Jesteśmy neutralni militarnie, ale mamy jasne stanowisko w sprawie rosyjskiej agresji przeciwko Ukrainie” – napisał. „To musi się skończyć! Potrzeba korytarzy humanitarnych, zawieszenia broni i pełnego dochodzenia w sprawie zbrodni wojennych”.
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow potwierdził agencji informacyjnej RIA, że Putin będzie prowadził rozmowy z Nehammerem w poniedziałek.
Planowane spotkanie z rosyjskim przywódcą jest następstwem sobotniego wyjazdu Nehammera na Ukrainę, podczas którego austriacki kanclerz spotkała się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.
Austria dostarczała Ukrainie pomoc humanitarną, a także hełmy i kamizelki kuloodporne dla cywilów, ale nie broń. Nehammer, konserwatysta, został wyraźnie poruszony rozmowami telefonicznymi z Zełenskim i mówi, że chce okazać wsparcie.
Nehammer powiedział na Twitterze, że poinformował innych „europejskich partnerów” o swojej wizycie w Moskwie, w tym przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulę von der Leyen, przewodniczącego Rady Europejskiej Charlsa Michel, kanclerza Niemiec Olafa Scholza, prezydenta Turcji Tayyipa Erdogana „i oczywiście także prezydent Ukrainy”.
Zobacz też: Nowy kanclerz Austrii poparł Nord Stream 2
Jak informowaliśmy na naszym portalu, negocjacje między prezydentami Ukrainy i Rosji w sprawie gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy odbędą się po starciu w Donbasie – powiedział Mychajło Podolak, doradca szefa Kancelarii Prezydenta.
„Powiedzieć, że spotkają się za tydzień (prezydenci Ukrainy i Rosji – red.), za dwa – nie, to się nie stanie. Ukraina jest gotowa do wielkich bitew. Ukraina musi je wygrać, zwłaszcza w Donbasie” – stwierdził Podolak na antenie telewizji “Ukraina 24”.
“I wtedy Ukraina uzyska bardziej konkretną pozycję negocjacyjną, z której będzie mogła dyktować określone warunki. Potem spotkają się prezydenci. To może potrwać dwa tygodnie, trzy…” – dodał Podolak.
Według niego Ukraina płaci teraz bardzo wysoką cenę za uzyskanie silnych gwarancji bezpieczeństwa w przyszłości, ale się nie poddaje.
„Chcę, aby wszyscy na Ukrainie zrozumieli: tak, to trudne, każdego dnia tracimy ludzi i infrastrukturę. Płacimy bardzo wysoką cenę. Ale Rosja musi pozbyć się swoich imperialnych złudzeń. Ukraina jest dziś jedynym krajem na świecie, który się jej przeciwstawi. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby uzyskać, podkreślam, bardzo silne gwarancje bezpieczeństwa, aby na zawsze zamknąć nasze granice przed imperialnymi ambicjami krajów takich jak Federacja Rosyjska” – powiedział.
“Prezydent Ukrainy pójdzie na rozmowy, kiedy będziemy mieli na to absolutnie jasne stanowisko” – dodał Podolak.
Kresy.pl/Reuters
“Bratnia pomoc” NATO i zalecenia płynące z USA spowodowały, iż Zełenski nie pragnie już tak bardzo spotkania z prezydentem Putinem i nie chce dążyć do zakończenia wojny. Oby się nie przeliczył tak jak ponad miesiąc temu.