Portal MoveHub.com, który stawia sobie za zadanie zapewniać informacje dla potencjalnych emigrantów, opracował ciekawą mapę. Ilustruje ona jakie języki są językami drugiego wyboru, czyli takiego którym jego mieszkańcy posługują się w przypadku gdy nie używają języka dominującego.
W Polsce drugim najchętniej używanym językiem okazuje się angielszczyzna. Można się zastanawiać czy drugim językiem Litwy nie powinien być właśnie język polski, bo tamtejsza polska mniejszość narodowa jest liczniejsza niż rosyjska, a znajomość polszczyzny funckjonuje również wśród innych grup narodowych w Wilnie. Nasz język okazał się drugim co do ważności poza naszymi historycznymi ziemiami – to jest w Wielkiej Brytanii.
Mapa ilustruje również, że kutlura i mniejszości węgierskie są silne na kresach historycznego Królestwa Węgier – węgierski okazuje się drugim najbardziej rozpowszechnionym językiem w dzisiejszej Słowacji, Rumunii i Serbii. Kuriozalna sytuacja na Białorusi – narodowy język jej mieszkańców jest właśnie drugim w hierarchii, po rosyjskim, który też ma tam status języka państwowego. Nie sposób przeoczyć historycznej zależności Moskwy od tatarskiej Ordy.
movehub.com/kresy.pl
To, że w Rosji drugim najczęściej używanym językiem jest tatarski, nie jest spuścizną po Złotej Ordzie, lecz wynikiem wchłaniania przez Moskwę ziem tatarskich.