28 października br. zawarta została umowa pomiędzy Skarbem Państwa – Inspektoratem Uzbrojenia a konsorcjum w składzie: Dobrowolski Sp. z o.o. (lider) wraz z Autobox Innovations Sp. z o.o. Sp. j. oraz Top Gun A. Goryca na dostawę zestawów do transportu czołgów i ciężkiego sprzętu gąsienicowego o ładowności powyżej 60 ton. Dostawy zestawów zostaną zrealizowane w latach 2023-2026. Grupa ta dostarczy Wojsku Polskiemu pojazdy marki Mercedes Benz Zetros, 3348AS 6×6, wraz z naczepami produkcji Dobrowolski. Firma, która przegrała przetarg, to spółka Jelcz. Zaoferowała ona wyższą kwotę niż jej konkurent.
Przedmiotem zamówienia jest dostawa 109 zestawów, obejmujących ciągnik i naczepę niskopodwoziową, z czego na zamówienie gwarantowane przypada 31, a kolejnych 78 zostało przewidzianych prawem opcji. Wartość zamówienia gwarantowanego wynosi 115,9 mln zł brutto, a cena dostaw w ramach prawa opcji wynosi 271,6 mln zł brutto – poinformował Inspektorat Uzbrojenia. Podkreślono, że wartość zamówienia gwarantowanego wynosi 115,9 mln zł brutto, a cena dostaw w ramach prawa opcji wynosi 271,6 mln zł brutto.
Zestawy są przeznaczone do realizacji zadań związanych z transportem na duże odległości oraz ewakuacji technicznej czołgów i ciężkiego sprzętu gąsienicowego, zarówno w czasie pokoju, kryzysu jak i wojny.
Zestawy składać się będą z ciągnika siodłowego marki Mercedes Benz Zetros, 3348AS 6×6 oraz naczepy produkcji Dobrowolski Sp. z o.o.
Firma, która przegrała przetarg, to spółka Jelcz. Zaoferowała ona wyższą kwotę niż jej konkurent. Z dokumentów udostępnionych przez Inspektorat Uzbrojenia wynikało, że oferta Jelcza zapewniała tylko 48-miesięczną gwarancję, podczas gdy wspomnianego konsorcjum już 96-miesięczną.
Zobacz także: Polska przerzuca siły pancerne na granicę z Białorusią [+VIDEO]

źr. Inspektorat Uzbrojenia
Zobacz także: WZM zaprezentowały prototyp zmodernizowanej wersji BWP-1

źr. Inspektorat Uzbrojenia
Zobacz także: Huta Stalowa Wola dostarczy nowy sprzęt Wojsku Polskiemu m.in. wozy amunicyjne [+FOTO]
iu.wp.mil.pl / polsatnews.pl / Kresy.pl
Szkoda, że nie inwestujemy we własny przemysł (jak każdy normalny kraj). Po 8 latach będziemy słono płacić i czekać na części zamienne sprowadzane z niemiec (jeśli niemcy będą nam chcieli sprzedać)… Z punktu widzenia serwisowania najlepiej byłoby unifikować sprzęt a nie robić mieszankę różnych modeli od różnych producentów. No, ale jak to się mówi, kto bogatemu zabroni… 🙂