Hiszpańska prokuratura chce Europejskiego Nakazu Aresztowania dla premiera Katalonii

Hiszpańska prokuratura wystąpiła o Europejski Nakaz Aresztowania dla odwołanego przez Madryt premiera Katalonii Carlesa Puigdemonta.

Powodem wystąpienia o Europejski Nakaz Aresztowania dla odwołanego premiera Katalonii jest jego niestawienie się, na mającym miejsce w czwartek, przesłuchaniu. Oprócz tego hiszpańska prokuratura generalna chce aresztu tymczasowego dla ośmiu przedstawicieli zdymisjonowanych władz Katalonii.

Prokuratura zarekomendowała również aby Santi Vila, były szef departamentu ds. przedsiębiorczości w autonomicznym rządzie Katalonii miał możliwość zwolnienia z aresztu za kaucją. Vila ustąpił ze stanowiska w rządzie przed przyjęciem 27 października przez kataloński parlament rezolucji o ustanowieniu niezależnej od Hiszpanii Republiki Katalonii.

ZOBACZ TAKŻE: Odwołany premier Katalonii uciekł do Belgii?

Vila jest jednym z 14 członków zdymisjonowanych przez rząd centralny rządu katalońskiego, wezwanych do złożenia zeznań przed madryckim sądem Audiencia Nacional. Sąd ten rozpatruje najpoważniejsze sprawy polityczno-finansowe i związane z terroryzmem. Katalońskim politykom zarzucono rebelię, działalność wywrotową i malwersację, za co w Hiszpanii grozi odpowiednio 30, 15 i 6 lat więzienia.

Dziś przed Sądem Najwyższym pojawiło się sześcioro byłych członków prezydium regionalnego katalońskiego parlamentu w ramach procedury sądowej. Znajdowała się wśród nich odsunięta od władzy szefowa katalońskiego parlamentu Carme Forcadell.

Przesłuchanie zostało odroczono na wniosek obrońców do 9 listopada, aby umożliwić im przygotowanie linii obrony.

Odwołany przez Madryt premier katalońskiego rządu Carles Puigdemont obecnie przebywa w Belgii wraz z czterema swoimi byłymi ministrami regionalnego rządu. Jego obrońca ogłosił, że Puigdemont będzie współpracował z hiszpańskimi i belgijskimi władzami.

Hiszpańska prokuratura oskarża byłych liderów niepodległościowych o zachęcanie mieszkańców Katalonii do “aktywnej rebelii” mającej na celu secesję. Wskazuje, że katalońscy politycy ignorowali wszystkie decyzje hiszpańskiego sądownictwa, w tym zakaz przeprowadzenia referendum niepodległościowego 1 października.

Kresy.pl / rmf24.pl