Sześć czołgów Leopard 2A4, które Hiszpania obiecała wysłać na Ukrainę, opuści kraj dopiero w drugiej połowie kwietnia, powiedziała w środę minister obrony Margarita Robles państwowej telewizji TVE, przesuwając szacowany termin wysyłki.

Jak przekazała agencja prasowa Reuters, sześć czołgów Leopard 2A4, które Hiszpania obiecała wysłać na Ukrainę, opuści kraj dopiero w drugiej połowie kwietnia, powiedziała w środę minister obrony Margarita Robles państwowej telewizji TVE, przesuwając szacowany termin wysyłki.

Niemieckie czołgi bojowe nie były używane od lat 90. XX wieku i zostały zatrzymane w rezerwie, co wymagało ponownego wyposażenia i testów gotowości bojowej po początkowych wątpliwościach, czy mogą ponownie wejść do walki. Po przygotowaniu zostaną wysłane drogą morską do Polski, a stamtąd sprzęt trafi na Ukrainę.

Wcześniej gazeta El Pais informowała, że Hiszpania zaraz po Wielkanocy przekaże Ukrainie pierwsze sześć czołgów Leopard 2A4. Na czołgach prowadzone było strzelanie na poligonie Cerro Muriano.

Do zakładu w celu naprawy przybyły cztery dodatkowe Leopardy 2A4, których przekazanie zapowiedział premier Hiszpanii Pedro Sanchez. Podobnie jak pierwsze sześć, przetrzymywano je w bazie w Saragossie.

Według publikacji pierwsze czołgi były w lepszym stanie, ich naprawa zajęła 2500 tysięcy godzin pracy. Koszt odzyskania wyniósł 4,1 miliona euro – 683 300 za sztukę.

Praca trwała około sześciu tygodni. Wznowienie drugiej partii będzie droższe i potrwa dłużej.

Jak poinformował w poniedziałek Der Spiegel, obiecane przez Niemcy czołgi Leopard 2A6 i bojowe wozy piechoty Marder dotarły już na Ukrainę.

Według źródeł Der Spiegel, 18 czołgów bojowych Leopard 2A6 obiecanych przez rząd kraju zostało już dostarczonych na Ukrainę. Ostatnie wozy bojowe z tej partii, które wyjechały z Niemiec pod koniec ubiegłego tygodnia, zostały przekazane przedstawicielom Ukrainy na granicy.

Jak pisaliśmy, miesiąc temu portugalski resort obrony oświadczył, że Portugalia jest gotowa wysłać w marcu na Ukrainę trzy czołgi Leopard 2A6.

Kresy.pl/Reuters

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply