Czołgi podstawowe Leopard 2A4, które Hiszpania postanowiła przekazać Ukrainie, zostaną dostarczone Siłom Zbrojnym Ukrainy wiosną – poinformowała minister obrony Hiszpanii Margarita Robles.
Jak poinformowała w piątek minister obrony Hiszpanii Margarita Robles, czołgi podstawowe Leopard 2A4, które Hiszpania postanowiła przekazać Ukrainie, zostaną dostarczone Siłom Zbrojnym Ukrainy wiosną
Szkolenie ukraińskich załóg, które będą sterować tymi czołgami, odbędzie się również w Hiszpanii.
„Trzeba mieć na uwadze, że nie chodzi tylko o wysyłanie pojazdów, ale także o bardzo ważną pracę, jaką jest szkolenie załóg tych czołgów” – powiedziała minister obrony. Dodała, że dostawa czołgów mogłaby nastąpić już wiosną.
Robles wyjaśniła, że chodzi o Leopardy 2A4, które znajdują się w bazie w Saragossie i nie są obecnie używane przez hiszpańskie siły zbrojne. „Czołgi Leopard 2A4 są przechowywane w Saragossie, nie były używane od dłuższego czasu i będziemy sprawdzać, które z nich mogą zostać przekazane na Ukrainę” – powiedziała.
W piątek minister obrony, wicepremier Mariusz Błaszczak zamieścił na Twitterze wpis. Poinformował w nim o rozmowach, jakie przeprowadził z przedstawicielami państw posiadających czołgi Leopard 2A4. Zaznaczył, że chodziło o stworzenie koalicji „donatorów nowoczesnej broni pancernej na Ukrainę”.
„Z mojej inicjatywy rozmawialiśmy w gronie państw posiadających czołgi Leopard 2A4, by wspólnie stworzyć koalicję donatorów nowoczesnej broni pancernej na Ukrainę” – napisał Błaszczak.
Z mojej inicjatywy rozmawialiśmy w gronie państw posiadających czołgi Leopard 2A4, by wspólnie stworzyć koalicję donatorów nowoczesnej broni pancernej na Ukrainę. pic.twitter.com/Nr6P1loI8E
— Mariusz Błaszczak (@mblaszczak) January 27, 2023
Z załączonych zdjęć wynika, że polski minister obrony rozmawiał ze swoimi odpowiednikami z Hiszpanii, Szwecji, Norwegii, Finlandii, Kanady, Turcji i Wielkiej Brytanii.
Wcześniej, w czwartek, Ministerstwo Obrony Niemiec zamieściło oficjalny wpis na Twitterze. Poinformowało w nim, że po pierwszych rozmowach dwustronnych w Ramstein, minister obrony Boris Pistorius odbył w środę wieczorem „bardzo dobrą i konstruktywną rozmowę telefoniczną” z polskim ministrem obrony. Rozmowa dotyczyła wspierania Ukrainy.
Zgodnie z tym komunikatem, Niemcy będą liderem dla państw, które będą przekazywać Ukrainie czołgi typu Leopard 2A6. Z kolei Polska ma być liderem dla krajów, wysyłających wozy w wariancie Leopard 2A4.
Nach ersten bilateralen Gesprächen in Ramstein, führte Minister Pistorius gestern am Abend ein sehr gutes und konstruktives Telefonat mit seinem polnischen Amtskollegen zur 🇺🇦 Unterstützung. Gemeinsam übernehmen wir die Führung bei #Leopard 2 Abgabe.
🇩🇪 2A6 lead – 🇵🇱 2A4 lead pic.twitter.com/J3GDKeMZTa— Verteidigungsministerium (@BMVg_Bundeswehr) January 26, 2023
Spośród krajów, z których przedstawicielami rozmawiał wcześniej szef MON, wszystkie z wyjątkiem Wielkiej Brytanii dysponują czołgami Leopard 2 w wersji A4, względnie wozami zmodyfikowanymi lub zmodernizowanymi. To oznacza też, że Polska wyśle Ukraińcom kompanię czołgów Leopard 2A4.
Jak informowaliśmy, rząd Niemiec zgodził się wysłać na Ukrainę czołgi Leopard 2, na razie w liczbie 14 pojazdów. Taką samą zgodę otrzymają od Berlina kraje partnerskie, w tym Polska, które chcą dostarczyć Ukraińcom swoje Leopardy 2, w liczbie 14 wozów. Przypomnijmy, że pojazdy w tej wersji są u nas stopniowo modernizowane do standardu 2PL.
Jak pisaliśmy, premier Mateusz Morawiecki oświadczył, że poza 14 obiecanymi czołgami Leopard 2, Polska wyśle na Ukrainę jeszcze 60 „zmodernizowanych czołgów”, w tym 30 PT-91 Twardy. Strona ukraińska twierdzi, że chodzi o 60 wozów typu „Twardy”.
Pisaliśmy również, że zdaniem wiceministra obrony Wojciecha Skurkiewicza, przekazanie Ukraińcom kompanii polskich czołgów Leopard nastąpi za kilka tygodni, po przeszkoleniu ukraińskich czołgistów. Polska liczy na to, że w pierwszym etapie Ukraina dostanie łącznie około 100 czołgów Leopard.
Przypomnijmy, że prezydent USA Joe Biden oficjalnie ogłosił w środę dostawę 31 czołgów M1 Abrams na Ukrainę. Spośród nich zostanie utworzony jeden batalion czołgów.
Wicesekretarz stanu Victoria Nuland oświadczyła w Senacie USA, że dostarczenie czołgów Abrams na Ukrainę „zajmie trochę czasu” i one nie pojawią się tam na wiosenną ofensywę.
W czwartek francuska minister spraw zagranicznych Catherine Colonna powiedziała, że Francja nie podjęła jeszcze decyzji w sprawie dostaw czołgów ciężkich Leclerc na Ukrainę, ale „nie jest to niemożliwe”. Wcześniej Brytyjczycy zapowiedzieli wysłanie na Ukrainę kompanii czołgów Challenger 2, czyli kilkunastu wozów. Kanadyjskie Siły Zbrojne rozważają wysłanie czołgów Leopard na Ukrainę. Według dotychczasowych zapowiedzi, mogłoby chodzić o kilka pojazdów, najpewniej cztery.
Ponadto, Holandia zadeklarowała, że odkupi od Niemiec 18 dzierżawionych czołgów Leopard 2, żeby wysłać je na Ukrainę. Swoje Leopardy 2A4 chce wysłać Norwegia, ale oficjalnie odmawia podania liczby. Według norweskich mediów, chodzi o 4-8 pojazdów. Również Finlandia zapowiedziała, że dołączy do „czołgowej koalicji”, ale zastrzega, że jej wkład „będzie ograniczony”. Wysłanie Leopardów rozważa też Dania. Z kolei Szwecja zadeklarowała, że może „w przyszłości” wysłać na Ukrainę pewną liczbę czołgów 122, szwedzkiej modyfikacji wozów Leopard.
Zobacz też: Słowacja przekaże T-72 Ukrainie, jeśli otrzyma zachodnie czołgi
Niedawno minister obrony Hiszpanii wyraziła chęć do współpracy z sojusznikami, wysłania na Ukrainę czołgów Leopard i przeszkolenia ukraińskich czołgistów. Zdaniem analityków, może chodzić nawet o 53 czołgi Leopard 2A4, nieużywane od lat. Oficjalnie nie są jak na razie znane żadne szczegóły. Z kolei Portugalia, według tamtejszych mediów, przygotowuje się do wysłania czterech czołgów na Ukrainę.
Przypomnijmy, że według ukraińskiego ambasadora we Francji, Ukraina miałaby otrzymać z zagranicy 321 ciężkich czołgów. Dyplomata nie podał bliższych informacji na ten temat. Nie powiedział też, że ile czołgów miałyby dostarczyć poszczególne państwa.
Dodajmy, że w ocenie prezydenta Ukrainy, Wołodymyra Zełenskiego, ukraińska armia potrzebuje obecnie od 300 do 500 czołgów, żeby przeprowadzić kontrofensywę przeciwko wojskom rosyjskim. Wcześniej Mychajło Podolak, doradca szefa Biura Prezydenta Wołodymyra Zełenskiego oświadczył, że Ukraina potrzebuje nie 120, lecz 350-400 czołgów, by sformować pancerne brygady szturmowe. Wyraził przekonanie, że ukraińska armia otrzyma więcej czołgów.
Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!