Gruzja domaga się od władz ukraińskich ekstradycji urzędników państwowych z czasów Saakaszwilego, w szczególności Zuraba Adeiszwilego, którego Tbilisi próbowało umieścić na międzynarodowej liście osób poszukiwanych.
Jak podała w poniedziałek Europejska Prawda, Gruzja domaga się od władz ukraińskich ekstradycji urzędników państwowych z czasów Saakaszwilego, w szczególności Zuraba Adeiszwilego, którego Tbilisi próbowało umieścić na międzynarodowej liście osób poszukiwanych.
“Przede wszystkim w celu normalizacji stosunków niezwykle ważna i konieczna jest ekstradycja przez władze ukraińskie do Gruzji przestępców, którzy obecnie zajmują wysokie stanowiska w jej administracji” – stwierdzono w oświadczeniu, zaznaczając, że uważają za konieczne wyrażenie swojego stanowiska po włączeniu Zuraba Adeiszwilego do oficjalnej delegacji Ukrainy przy UE i Niemczech.
W oświadczeniu podkreślono, że wysokie stanowiska we władzach ukraińskich zajmują w Gruzji osoby poszukiwane lub skazane z różnych powodów.
“W tym względzie szczególnie niepokojący jest fakt, że Zurab Adeiszwili pełni funkcję doradcy Prokuratora Generalnego Ukrainy” – stwierdzono w oświadczeniu. W oświadczeniu wspomniano także o Georgiju Lortkipanidze, nazywanym “zastępcą szefa Służby Kontrwywiadu Ukrainy”.
Rząd gruziński wyraził nadzieję, że władze ukraińskie ponownie rozważą decyzje, które “rażąco stoją w sprzeczności z duchem przyjaźni między Gruzją a Ukrainą oraz między narodem gruzińskim i ukraińskim”.
Zobacz też: MSZ Gruzji wezwało przedstawiciela ambasady Polski
“Rząd Gruzji jest zaskoczony decyzjami władz ukraińskich, które wydają się sztucznie wbijać klin między oba historycznie przyjazne kraje i narody” – napisano w oświadczeniu.
Wcześniej Ambasada Niemiec w Gruzji stwierdziła, że nie ma podstaw prawnych do niewpuszczenia do niemieckiego Bundestagu byłego gruzińskiego ministra sprawiedliwości Zuraba Adeiszwilego.
Kresy.pl/EP
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!