W strefie konfliktu na granicach Gruzji z Abchazją i Osetią Południową wprowadzono nadzwyczajne środki bezpieczeństwa. Gruzińskie władze spodziewają się w dniu wyborów samorządowych prowokacji ze strony abchaskich i osetyńskich separatystów. Już w najbliższą niedzielę Gruzini będą wybierali przedstawicieli władz lokalnych.
Kilka kilometrów od wsi położonych na granicy z Osetią Południową ustawiono posterunki. Kontrolowane są zarówno samochody wjeżdżające do strefy konfliktu jak i opuszczające ją. Zagraniczni dziennikarze mogą poruszać się w tej strefie tylko w asyście uzbrojonych żołnierzy. Mieszkańcy przygranicznych miejscowości twierdzą, że wciąż są ostrzeliwani przez osetyńskich bojówkarzy.
Tereny między wsiami Nikozi i Ergneti a stolicą separatystycznego regionu Cchinwali kontroluje FSB. Od strony gruzińskiej strefę konfliktu patrolują policjanci z misji Unii Europejskiej oraz funkcjonariusze gruzińskiej służby bezpieczeństwa.
IAR/Kresy.pl
Zobacz też:
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!