Eksperci, wśród których znajdują się byli wysocy urzędnicy rządowi, wystosowali list do amerykańskich senatorów, w którym apelują o poparcie senackiej rezolucji S.J.Res 54.
Jak napisano w liście, „Gorąco zachęcamy Was i Waszych kolegów z Senatu do współsponsorowania i głosowania na S.J.Res 54, która broni konstytucyjnej władzy przynależnej jedynie Kongresowi, by wypowiadać wojnę i która ma na celu zakończenie tego, co grupy pomocy uważają za najgorszy kryzys humanitarny na świecie”.
Wśrod sygnatariuszy znaleźli się były ambasador USA w Jemenie Stephen Sece, były zastępca prokuratora generalnego w administracji Ronalda Reagana Bruce Fein i były szef gabinetu sekretarza stanu Colina Powella, płk. Lawrence Wilkerson.
Wnioskowdawcami rezolucji S.J.Res 54 są senatorowie Bernie Sanders, Mike Lee i Chris Murphy. Celem uchwały jest wstrzymanie dalszego bezpośredniego amerykańskiego wsparcia wojskowego i wywiadowczego dla saudyjskich sił walczących z rebeliantami Houthi w Jemenie.
W swoim liście do senatorów, eksperci zwrócili uwagę, że w ocenie ONZ z powodu wojny w Jemenie, 8,4 mln Jemeńczyków znajduje się na granicy głodu i że wojna stworzyła próżnię bezpieczeństwa, która, według oceny Departamentu Stanu, wzmocniła Al-Kaidę na Półwyspie Arabsakim oraz Państwo Islamskie.
Uchwała daje Kongresowi 30 dni na przegłosowanie formalnej autoryzacji do prowadzenia działań wojennych. Zwrócono uwagę, że obecne działania USA u boku Arabii Saudyjskiej nie zostały zatwierdzone ani przez formalną deklarację wojny, ani przez specjalne ustawowe upoważnienie wymagane przez Ustawę o uprawnieniach wojennych (War Powers Act).
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Jemeńscy szyici wystrzelili rakietę w pałac króla Arabii Saudyjskiej [+VIDEO]
Kresy.pl / The Hill
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!