Tąpnięcie na Wall Street

W obliczu gwałtownego spadku cen ropy w poniedziałek nastąpił też szybki spadek notowań na nowojorskiej giełdzie co doprowadziło do wstrzymania transakcji.

Transakcje zostały wstrzymane na Wall Street wkrótce po ich poniedziałkowym otwarciu. Indeks S&P 500 (pięćset największych notowanych spółek) tąpnął bowiem o 7 proc. do najniższego poziomu od czerwca 2019 r. W przypadku notowań spółek sektora energetycznego spadek wartości akcji był jeszcze większy – indeks SPNY obniżył się o 15,3 proc. do najniższego poziomu od sierpnia 2004 roku. Wobec tak gwałtownego spadku natychmiast nastąpiła 15-minutowa przerwa w notowaniach, zgodnie z mechanizmem wprowadzonym na nowojorskiej giełdzie po wybuchu globalnego kryzysu finansowego w 2008 r., jak podała agencja informacyjna Reutera. Nowojorska giełda odnotowuje spadki już trzeci dzień notowań z rzędu.

W związku z tak znaczącym tanieniem cen ropy doszło do deprecjacji walut państw w których sektor naftowy odgrywa ważną rolę w gospodarce. Na wartości straciła nawet norweska korona, ale wielki wielki cios otrzymał rosyjski rubel. Według notowań z godziny 12.3o od rozpoczęcia dzisiejszych notowań rosyjska waluta straciła aż 10 proc. wartości. Jeszcze w czwartek za jednego dolara płacono do 74 rubli. W poniedziałek cena dochodziła do 82 rubli.

“Koronawirus niestety dotknie gospodarkę, mam tylko głęboką nadzieję i robimy wszytko, żeby było to w okresie przejściowym, jak najkrótszym, by po tym małym zawahaniu w kilku czy kilkunastu sektorach nastąpiło odbicie w całej gospodarce” – portal Business Insider przytoczył komentarz Mateusza Morawieckiego.

W poniedziałek odnotowano na światowych giełdach bardzo znaczący spadek cen ropy. Już około południa sięgnął on jednej trzeciej a obecnie zbliża się do 40 proc.

reuters.com/polskieradio.pl/businessinsider.com/rbc.ru/kresy.pl

 

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply